Zarząd Powiatu Limanowskiego otrzymał absolutorium, mimo że „wóz z woźnicą się tylko toczy”

Zarząd Powiatu Limanowskiego otrzymał absolutorium, mimo że „wóz z woźnicą się tylko toczy”

Dzisiaj odbyła się sesja Rady Powiatu Limanowskiego. Radni udzielili absolutorium, a tym samym wotum zaufania dla Zarządu Powiatu. Za podjęciem tej uchwały głosowało 21 radnych. Udział w obradach wzięło właśnie tylu radnych.

To była jedna z najważniejszych sesji, jakie w ciągu roku radni odbywają. Głosowanie nad udzieleniem wotum zaufania było poprzedzone dyskusją o raporcie o stanie powiatu na koniec 2021 roku. Trwała ona przeszło 3 godziny.

Najwięcej wątpliwości, co do odczytanego w kilku fragmentach raportu przez Mieczysława Urygę – miała radna Ewa Filipiak . Jej wystąpienie dotyczyło realizowanej przez powiat strategii, której jak tłumaczyła nie ma. Liczyła również na to, aby starosta wskazał różnicę w zarządzaniu i funkcjonowaniu z lat po przednich do ubiegłego roku.

– Pan nie ma zielonegp pojęcia i pomysłu na ten powiat. Ten powiat jest, jak wóz, który się toczy, a pan jest u jego steru tylko woźnicą – mówiła radna z Kasinki Małej. Kończąc swoją wypowiedź zaznaczyła, ze jedynym sukcesem, który się powiódł zarządowi, to odwołanie jej ze stanowiska przewodniczącej rady, a także podwyżka, którą otrzymali członkowie zarządu.

Słowa te bez echa nie pozostawiła Agata Zięba, która w swoim przemówieniu wyliczała wszystkie sukcesy zarządu.

– Będę trochę uszczypliwa pani Ewo. Raport ten z poprzedniego roku się różnił. Był żółty, a teraz jest biały.

Dezaprobatę dla wypowiedzi Ewy Filipiak zgłosił również Artur Żaba, który nie po raz pierwszy w tej kadencji postanowił wyzwać radną na słowny pojedynek.

– Te wycieczki słowne są nie na miejscu. Ja się bardzo cieszę, pomimo tego, co pani cały czas tutaj mówi. Jeden sukces pani zauważyła w roku 2021 i go wskazała. Sukcesem było odwołanie pani, więc jednak jakiś sukces był – skonkludował swoje wystąpienie radny z Kasiny Wielkiej.

O nie do końca realizowanej prze powiat systemu edukacji mówił z kolei radny Stefan Hutek, wskazując na brak perspektyw dla kończących studia, w tym chociażby nauczycieli.

Jan Puchała wspomniał o braku aktywności członków zarządu. Zachęcał osoby tego gremium, aby wykazywali więcej inicjatyw. Wspomniał również o większej liczbie osób zatrudnionych w starostwie, niż to miało miejsce, kiedy on sprawował nadzór nad samorządem.

Były też i pozytywne głosy, jeżeli chodzi o działalność i funkcjonowanie zarządu powiatu. Radni Beata Krzyściak, Kazimierz Jasiński oraz Grzegorz Wójcik, a takze przewodniczący Józef Pietrzak mówili o inwestycjach drogowych, których na terenie powiatu limanowskiego nie brakowało i nie brakuje.

Po zapoznaniu się z budżetem za 2021 rok i stosownymi instytucjami oceniające jego wykonani, radni przystąpili do głosowania nad udzieleniem absolutorium. Wszyscy obecni radni, a więc 21 osób głosowało za udzieleniem absolutorium dla zarządu powiatu.

Po zakończonym głosowaniu za głosowanie radnym, a także dyrektorom działów i pracwonikom podziękował starosta limanowski Mieczysław Uryga.

Zobacz również