18 sierpnia, w dniu 80. rocznicy likwidacji limanowskiego getta, przy ul. Jana Kilińskiego odsłonięto Głaz pamięci. Usytuowany na tzw. Kamieńcu, gdzie Niemcy utworzyli getto żydowskie, stanowi hołd mieszkańców Limanowej dla społeczności żydowskiej, która do 1942 r. współtworzyła historię tego miasta.
W uroczystości wzięli udział biskup tarnowski Andrzej Jeż oraz rabin Krakowa Eliezer Gurary, którzy modlili się słowami psalmów, wspólnych dla tradycji judaistycznej i chrześcijańskiej. Biskup Andrzej Jeż w przemówieniu podzielił się wspomnieniami, przekazanymi przez rodziców, o żydowskich sąsiadach i traumie dnia, w którym szli na śmierć.
Gośćmi honorowymi były Adela i Linda Goldfinger, których dziadek został zamordowany przez Niemców, a babcia, która zmarła przed wojną, spoczywa na limanowskim cmentarzu żydowskim. Obie panie przyjechały ze Stanów Zjednoczonych i nie kryły wzruszenia z faktu, że tak wiele osób przybyło na uroczystość. Dziękowały za zaangażowanie w upamiętnienie społeczności żydowskiej i podkreślały związek z Limanową jako miejscem, w którym żyli ich przodkowie.
O dziejach ludności żydowskiej oraz drodze do jej upamiętnienia opowiedział dr Łukasz Połomski, dyrektor programu historycznego „Sądecki Sztetl”. Burmistrz Władysław Bieda podkreślił, że kolejne miejsce pamięci w publicznej przestrzeni Limanowej jest wyrazem szacunku dla społeczności, która przez kilka wieków miała wpływ na gospodarczy, kulturalny i społeczny rozwój miasta. Upamiętnienie ofiar właśnie teraz jest tym bardziej wymowne i konieczne, że w Europie znów toczą się działania wojenne i cierpią niewinni ludzie. Jakub Ryba z Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie odczytał okolicznościowy list od prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, dr. Karola Nawrockiego.
Po przemówieniach biskup tarnowski Andrzej Jeż, rabin Krakowa Eliezer Gurary, Adela i Linda Goldfinger oraz burmistrz Władysław Bieda odsłonili głaz. Wiązanki i znicze złożyli przedstawiciele samorządów miasta Limanowa, powiatu limanowskiego, gmin Limanowa i Słopnice, Instytutu Pamięci Narodowej, Miejskiej Biblioteki Publicznej w Limanowej, Muzeum Regionalnego Ziemi Limanowskiej, a także historycy związani z „Echem Limanowskim” i „Sądeckim Sztetlem” i osoby prywatne. Uroczystość prowadziła radna miasta Limanowa, Irena Grosicka. Wystąpiła krakowska pieśniarka Jaga Wrońska.
Czwartkowe wydarzenie było zwieńczeniem dziesięciu lat starań lokalnych działaczy, którzy pozyskali fundusze od osób prywatnych i przedsiębiorców. Całość koordynował Stanisław Ociepka, redaktor naczelny „Echa Limanowskiego”. Limanowskie miejsce pamięci zaprojektowała Justyna Szewczyk. Nawiązuje ono do pomnika w Bełżcu. Na żeliwnej rdzawej tablicy w kształcie macewy znajduje się napis: „Pamięci limanowskich Żydów, którzy przez długie lata do II wojny światowej stanowili znaczną część obywateli Limanowej, w sierpniu 1942 r. niemal wszyscy zostali zamordowani przez Niemców w Starej Wsi oraz w obozie zagłady w Bełżcu w 80. rocznicę likwidacji tutejszego getta. Limanowa, 18 sierpnia 2022 r.”.
Głaz pamięci to piaskowiec o wysokości 1,9 m z kamieniołomu w Męcinie, który został ofiarowany przez Eugeniusza Wojaka, właściciela firmy „Wolimex”, a przygotowany przez Pawła Wojaka, właściciela firmy „Pawlimex”. Konstrukcje metalowe pod tablice informacyjne wykonała firma „Limsta” Marka Wojtasa, a same tablice firma „MM”. Teksty opracowali Karol Wojtas i dr Tomasz Jacek Lis. Drogę do głazu ułożono według pomysłu Karola Wojtasa z historycznych kostek granitowych, po których szli limanowscy Żydzi pędzeni przez Niemców na cmentarz żydowski, gdzie byli rozstrzeliwani. Kostki wyjęto podczas remontu ulic Jana Pawła II i Piłsudskiego. Powstanie tego miejsca nie byłoby również możliwe bez finansowego wsparcia ze strony Adeli i Lindy Goldfinger, a także osób związanych z „Sądeckim Sztetlem” i „Echem Limanowskim”.