Sześć zwycięstw, jedna remis i dziesięć meczów przegranych. To bilans dokonań podopiecznych Pawła Zegarka w 4. lidze. MKS Limanvia po rundzie zajmuje 15 miejsce w tabeli.
Po sobotniej wygranej „trójkolorowych” z Orłem Ryczów 4:2 trener Paweł Zegarek mógł odetchnąć. Jego drużyna na pewno o tej części piłkarskiego sezonu będzie chciała, jak najszybciej zapomnieć. Jak mówił w rozmowie z nami drużyną która dowodzi zasługuje na wyższą pozycję w tabeli. W niektórych meczach zabrakło szczęścia, a na końcowy wynik drużyny zaważyły decyzje sędziów.
Teraz piłkarzy czeka zasłużona przerwa, a do treningów powrócą oni 10 stycznia.
– Zaplanowaliśmy 8, może 9 sparingów z dobrymi drużynami. Mam nadzieję, że dobrze przepracujemy ten okres przygotowawczy i na wiosnę będziemy więcej zdobywać punktów – podkreślił szkoleniowiec.
Pawła Zegarka zapytaliśmy również o faworytów zbliżających się Mistrzostw Świata w Katarze oraz szanse naszej reprezentacji na tej imprezie. – To bardzo trudne pytanie. Celem dla Polski jest na pewno wyjście z grupy. Faworyci? Jest kilka drużyn, które będą się liczyły. Nie będę oryginalny, jak powiem, że w imprezie będą liczyły się Argentyna i Brazylia.
W grupie nasza reprezentacja zagra najpierw z Meksykiem (22 listopada), później z Arabią Saudyjską (26 listopada) i na zakończenie 30 listopada z Argentyną.
Początek MŚ w Katarze 20 listopada.