W niedzielę (21 maja) o godzinie 15., policjanci zostali wezwani na ul. Lipową w Limanowej. Po przyjeździe na miejsce zgłoszenia okazało się, że siedzący za kierownicą Peugota mężczyzna ubliżał przechodniom.
Kierowca Peugeota Boxera miał z włączony silnik. jak informuje limanowska policja zachowywał się wulgarnie wobec przechodzących osób.
– Interweniujący funkcjonariusze w samochodzie zastali za kierownicą 39-letniego mieszkańca powiatu bocheńskiego, a na fotelu pasażera 36-kobietę. Jak się okazało, oboje byli nietrzeźwi. Kierowca peugeota miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie – mówi st. asp. Jolanta Batko, rzecznik KPP Limanowa.
Mężczyzna został zatrzymany, teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Natomiast do policyjnej celi trafiła również 36-letnia kobieta, która została zatrzymana do wytrzeźwienia.
Policjanci dziękują za wzorową postawę świadka, dzięki któremu być może nie doszło do tragedii na drodze.
Fot. malopolskapolicja.gov.pl