Przed godz. 15. służby mundurowe otrzymały zgłoszenie o wypadku do którego doszło na DK28 w miejscowości Siekierczyna. Wskutek odniesionych ran, kierujący motocyklem 54-letni mężczyzna zmarł.
W miejscu, gdzie doszło do wypadku „krajówka” przez ponad 4 godziny była zablokowana. Do końca nie wiadomo dlaczego, wyjeżdżający z drogi podporządkowanej samochód uderzył w jadącego motocyklistę.
– Kierujący Grand Cherokee wyjechał z drogi podporządkowanej, gdzie był umieszczony znak STOP. W takim wypadku trzeba bezwzględnie się zatrzymać i sprawdzić czy droga z pierwszeństwem przejazdu jest pusta. 77-letni kierujący samochodem osobowym był trzeźwy – mówi podisnp. Katarzyna Cisło z biura prasowego KWP w Krakowie.
Na miejscu zdarzenia pracował prokurator, a także grupa dochodzeniowo-śledcza KPP w Limanowej.