Zrzutowisko „Sójka 401” ponownie ożyło dzięki pasjonatom historii. Na Dzielcu oddano hołd bohaterom

Zrzutowisko „Sójka 401” ponownie ożyło dzięki pasjonatom historii. Na Dzielcu oddano hołd bohaterom

Na Dzielcu, gdzie niegdyś usytuowane było zrzutowisko „Sójka 401”, obchodzono 79. rocznicę zrzutów alianckich dla żołnierzy Armii Krajowej. Wydarzenie to jak co roku zgromadziło liczną publiczność, która oglądała spektakularne akrobacje lotnicze, korzystała ze stoisk tematycznych, a także wspólnie z organizatorami oddała hołd bohaterom wojennym.

Mieszkańców i turystów powitali na Dzielcu wójt Słopnic Adam Sołtys, prezes Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych 1. PSP AK – Paweł Sułkowski oraz starosta limanowski Mieczysław Uryga. Odśpiewano hymn państwowy i minutą ciszy upamiętniono poległych lotników alianckich oraz ofiary zbrodni wołyńskiej w 80. rocznicę „krwawej niedzieli”. W hołdzie poległym wybrzmiały również utwory „Śpij kolego” oraz „Cisza”. Przedstawiciele władz samorządowych, instytucji oraz organizacji złożyli kwiaty pod tablicą pamięci. W uroczystości wzięły udział delegacje Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie z dyrektorem Tomaszem Koseckim na czele, 8. Bazy Lotnictwa Transportowego z Balic, Instytutu Pamięci Narodowej reprezentowanym przez dr. hab. Michała Wenklara, krakowskiego oddziału Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP, powiatu limanowskiego, a także pochodzący ze Słopnic ppor. Krzysztof Kęska oraz Agnieszka Kęska, prezes stowarzyszenia „Lege Artis”.

– Chociaż wiatr „kręcił”, to jako pierwszy z samolotu AN-2 „Wiedeńczyk” nastąpił desant skoczków spadochronowych. Co ciekawe, dwa pierwsze skoki wykonywane były ze spadochronem desantowym, czyli spadochronem niesterownym. Wszyscy skoczkowie, już na ziemi, zostali bardzo entuzjastycznie przyjęci i nagrodzeni gromkimi brawami. Następnie na niebie pojawili się piloci z Aeroklubu Podhalańskiego w Nowym Sączu: Jerzy Kołodziej, Janusz Miś oraz Andrzej Sarata, którzy zachwycili zebranych podniebnymi akrobacjami. Wśród latających eksponatów Muzeum Lotnictwa Polskiego na niebie można było obejrzeć także JAK-18 oraz Pipper L-4H Grasshopper. Z samolotu JAK-12 pilot Janusz Miś dokonał zrzutu cukierków, który jak zawsze wzbudził najwięcej radości, szczególnie wśród najmłodszych – informuje Urząd Gminy Słopnice.

Stoiska tematyczne zostały przygotowane przez: krakowski oddział Instytutu Pamięci Narodowej, artystę – malarza Roberta Firszta, Stowarzyszenie GRH „Południe”, Stowarzyszenie im. 16. Pułku Piechoty, Muzeum Lotnictwa Polskiego, fundację „Wiedeńczyk”, 8. Bazę Lotnictwa Transportowego w Balicach, krakowski oddział Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP, GRH 78 Sturmdivision oraz SRH 1. PSP AK w Słopnicach. W organizację obchodów zaangażowani byli także strażacy OSP Słopnice Górne i OSP Słopnice Dolne oraz Grupa Limanowska GOPR.

– Pielęgnowanie lokalnej historii, to bardzo ważny aspekt patriotyzmu. Mamy nadzieję, że ta żywa lekcja historii rozbudziła wyobraźnię szczególnie najmłodszych oraz zachęciła do zgłębiania wiedzy w tym temacie – podkreśla wójt Adam Sołtys.

 

źródło: Urząd Gminy Słopnice; oprac. MAG

fot. Urząd Gminy Słopnice

Zobacz również