Krzysztof Lachor z Kłodnego odwiedził naszą redakcję. Zawodowo pracuje, jako operator koparki, ale jego pasją są długodystansowe biegi górskie. Każdą wolną chwilę poświęca na trening. wszystko po to, aby, jak najlepiej przygotować się do zawodów.
Pasją biegania zaraził go w szkole podstawowej nauczyciel wychowania fizycznego Andrzej Ruchała. Później przyszły starty w kategorii młodzieżowej, aż w końcu biegi górskie. Z jednej strony stara się realizować swoją życiową pasję, a z drugiej zdaje sobie sprawę, że musi też pracować, żeby z czegoś żyć. W tej swojej życiowej drodze nie jest pewnie odosobniony, bo wielu sportowców tak niestety musi sobie radzić, ale Krzysztof Lachor z Kłodnego chciałby, aby biegi górskie stały się jego sposobem na życie. Być może znajdzie się ktoś, kto chciałby wesprzeć Krzyśka w jego pasji.
Stąd też praca, jako operatora koparki, a po niej trening i realizacja planów startowych, których również i w tym roku, jak nam zdradził nie brakuje.
Na rozmowę z Krzyśkiem Lachorem zaprasza Monika Antosz – Grodzicka.