GDDKiA zakończyła pierwszy etap prac na osuwisku w Kasinie Wielkiej

GDDKiA zakończyła pierwszy etap prac na osuwisku w Kasinie Wielkiej

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała o zakończeniu pierwszego etapu prac na osuwisku na drodze krajowej nr 28 w Kasinie Wielkiej.

– W pierwszym etapie naszym zadaniem było wzmocnienie terenu, żeby mógł tam w ogóle wjechać ciężki sprzęt. Ściągnęliśmy nawierzchnię jezdni i warstwę ziemi o łącznej grubości ok. 2 m. Wbiliśmy pionowo w grunt wzdłuż północnej krawędzi osuwiska 25 gwoździ o długości 16 m i średnicy 3,2 cm. Następnie połączyliśmy te gwoździe zbrojeniem (tzw. zbrojenie oczepu) i je zabetonowaliśmy. W tak powstałą ścianę, we wcześniej przygotowanych miejscach, wbiliśmy pod kątem 45 stopni kolejne 24 gwoździe o maksymalnej długości 22 m. Dzięki temu powstała konstrukcja, która stabilizuje teren osuwiska i pozwala na przygotowanie się do palowania gruntu. To ważne dla bezpiecznego prowadzenia prac, bo wykonująca je palownica waży 80 ton – czytamy w komunikacie GDDKiA.

W Kasinie Wielkiej powstanie swoista „estakada”.

– W drugim etapie prac w grunt pod przyszłą drogą zostanie wbitych w trzech rzędach łącznie 96 pali o średnicy 80 cm i długości 20 m. Te pale będą tak długie, gdyż muszą zostać zakotwiczone w stabilnym podłożu znajdującym się pod płaszczyzną poślizgu osuwiska. To na nich – a nie, jak dotąd, na gruncie – będzie opierać się naprawiona droga. W dużym uproszczeniu można więc powiedzieć, że w Kasinie Wielkiej powstanie niemal 100 m „estakada”, której podpory będą przysypane ziemią, a widoczna będzie tylko sama jezdnia- dodaje w komunikacie zarządca drogi.

Prace potrwają do jesieni bieżącego roku.

– Trzecia faza prac to budowa na wbitych palach żelbetonowego „rusztu”, który można też określić mianem żelbetonowej kratownicy. To właśnie bezpośrednio na tym „ruszcie” zostanie odbudowana zniszczona przez osuwisko droga. Dodatkowo skarpa zostanie na odcinku ok. 120 m zabezpieczona koszami gabionowymi. Powstanie też odwodnienie, które będzie odprowadzać wody gruntowe do przepustu pod drogą – informuje GDDKiA.

Mieszkańcy regionu i wszyscy, którzy są tu tylko przejazdem, z niecierpliwością czekają na otwarcie drogi. Odcinek w Kasinie Wielkiej został zamknięty 31 maja 2023 r. GDDKiA podkreśla, że to była słuszna decyzja.

– Czas pokazał, że decyzja pracowników Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego była słuszna i uzasadniona. Osuwisko, po którym nie jeździły żadne samochody, było cały czas aktywne i pracowało. Szczeliny i pęknięcia pogłębiały się i objęły zasięgiem prawie 100 m jezdni. Skala zmian, związanych z liczbą pęknięć i przemieszczeniem się jezdni oraz bariery energochłonnej, jest ogromna. Trzeba przy tym pamiętać, że te nowe pęknięcia wystąpiły na zamkniętej drodze, na której nie było żadnego ruchu samochodów. W czerwcu przeprowadziliśmy wstępną ekspertyzę geotechniczną. W lipcu zaczęliśmy szczegółowe badania geotechniczne osuwiska. W ramach prac wykonano łącznie 14 odwiertów o łącznej długości 275 m. Najgłębsze odwierty miały 20 m. Prowadzono również inne badania. W listopadzie mieliśmy szczegółowy raport, opisujący zakres osuwiska. Sięga ono ok. 12 metrów poniżej jezdni. To na tej głębokości jest tzw. płaszczyzna poślizgu osuwiska. Jego długość to ok. 90 m. Materiały przekazaliśmy Wojewódzkiemu Inspektorowi Nadzoru Budowlanego, który m.in. na tej podstawie wydał końcem stycznia decyzję o nakazie naprawy drogi – podaje GDDKiA w dalszej części komunikatu.

źródło: GDDKiA; oprac. MAG

fot. GDDKiA

Zobacz również