Krzysztof Lachor zwyciężył w Biegu 7 Szczytów 240 km w ramach Dolnośląskiego Festiwalu Biegów Górskich w Lądku-Zdroju. Zawodnik z Kłodnego osiągnął czas 30:05:20. Na tym dystansie startował po raz ósmy.
– Przed startem czułem, że jestem mocny jak nigdy, mimo że przyplątało się jakieś przeziębienie. A taki bieg to nigdy nic pewnego. Na starcie pojawiło się wielu mocnych zawodników. Dodatkowo w takim biegu jedzenie i picie to podstawa. Musimy dostarczać organizmowi cały czas paliwa, a żołądki często się buntują. Dodam, że przede wszystkim interesuje mnie mój osobisty progres. Wiedziałem, że jeżeli wszystko dobrze się potoczy, to będzie dobry czas i pozwoli zająć dobre miejsce. Do pokonania było 240 km i 8300 m przewyższenia. Po zwycięstwie jest wielka radość i spełnienie, że te lata ciężkiej pracy przynoszą oczekiwany rezultat. I zdecydowanie zachęca to do jeszcze cięższej pracy. Na razie trzeba się trochę zregenerować i nie mam żadnego startu w planach. W najbliższym czasie są w głowie pewne pomysły może na jakieś indywidualne projekty, ale dużym ogranicznikiem jest czas wolny, którego brakuje – komentuje Krzysztof Lachor w rozmowie z naszym portalem.
fot. udostępnione przez Krzysztofa Lachora
nagrania: organizatorzy