Dzieci i młodzież należące do Wincentyńskiej Młodzieży Maryjnej i Dziewczęcej Służby Maryjnej z powiatu limanowskiego wypoczywały nad morzem. Jak podkreśla siostra Krystyna Koszut ze Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo w Krakowie, była to wspaniała okazja do spotkania z rówieśnikami i Bogiem we wspólnej zabawie i modlitwie.
– Nasza grupa kolonijna liczyła ponad 50 osób i składała się z dzieci i młodzieży w różnym wieku należących do WMM i DSM powiatu limanowskiego. Każdy dzień naszego wypoczynku połączony był z modlitwą. Poprzez wspólny śpiew i codzienne uczestnictwo we mszach świętych między uczestnikami szybko nawiązywały się nowe więzi. W takim właśnie poczuciu wspólnoty przeżywaliśmy ten czas. Wyjazd pełen był najróżniejszych atrakcji. Młodzież odwiedziła między innymi park rozrywki, „Dziki Zachód”, muzeum figur woskowych, latarnię morską, muzeum bursztynu. Największą atrakcją było nasze piękne, polskie morze. Mogliśmy obserwować je o różnych porach dnia – od wschodu słońca, bardzo wczesnym rankiem, po późny wieczór, podczas spacerów na molo. Wśród aktywności nad morzem nie mogło zabraknąć budowania zamków z piasku i poszukiwania muszelek. Mieliśmy także okazję odbyć rejs na statku po porcie w Kołobrzegu. Tydzień ten, był również czasem integracji i zabawy. Wśród takich aktywności znalazły się dyskoteki, konkurs talentów, gry zespołowe, tańce czy bitwa wodna. Myślę, że każdy z nas – uczestników, przez cały wyjazd odczuwał życzliwość płynącą od spotkanych ludzi. Życzliwość ta, wyrażała się w trosce opiekunów, osób dbających o nas w ośrodku w Kołobrzegu i tych, którzy czuwali nad naszym bezpieczeństwem przez cały wyjazd. Dla wielu dzieci, kolonia ta była jedyną okazją na wakacyjny odpoczynek. Jestem pewna, że wszystkie dzieci pełne sił i nowych wrażeń wróciły do swoich miejsc zamieszkania i tak właśnie, z odwagą wejdą w nowy rok szkolny – podkreśla siostra Krystyna Koszut.
źródło: siostra Krystyna Koszut; oprac. MAG
fot. FB siostry Krystyny Koszut