Szalony mecz w finale PP na szczeblu LPPN: MKS Limanovia w karnych pokonuje Sokoła Słopnice

Szalony mecz w finale PP na szczeblu LPPN: MKS Limanovia w karnych pokonuje Sokoła Słopnice

Potrzeba było serii rzutów karnych, aby wyłonić zwycięzcę Puchar Polski na szczeblu Limanowskiego Podokręgu Piłki Nożnej. Drużyną, która uniosła puchar w geście tryumfu była MKS Limanovia.

W tym meczu było wszystko, co stanowi o atrakcyjności piłki nożnej. Sześć bramek oglądali kibice w Tymbarku, które strzelali zarówno piłkarze MKS Limanovii, jak i Sokoła Słopnice.

Na prowadzenie wyszli piłkarze ze Słopnic po trafieniu z rzutu karnego Dominika Pacha. Do wyrównania doprowadził pięknym strzałem z 19 metrów z woleja kapitan trójkolorowych Kamil Kurczab.

Później podopieczni Kamila Kruszka dołożyli dwa trafienia autorstwa Oliwiera Mrożka i Kamila Palacza. I tak I odsłona pucharowego pojedynku zakończyła się wynikiem dwubramkowym prowadzeniem Limanovii.

Po zmianie stron ewidentnie rozprzężona drużyna trójkolorowych dała sobie strzelić bramkę, a na listę wpisał się Patryk Nowak. W 60 minucie boisko musiał opuścić z konsekwencji drógiej żółtej kartki Grzegorz Ciężobka i drużyna Sokoła grała w „10”. Tej różnicy na boisku widać nie było, bo w 73 min. spotklania Artur Matras doprowadził do wyrównania popisując się przytomnym zagraniem w polu karnym głową.

Mateusz Mól, arbiter główny do regulaminowych 90 minut doliczył 180 sekund, ale wynik nie uległ zmianie i kibice przygotowywali się na serię rzutów karnych. Sprytem wykazał się trener Limanovii Kamil Kruczek, który tuż przed zakończeniem spotkania zmienił bramkarza. Igora Koterskiego zastąpił doświadczony Karol Pietrzak, który w serii strzelanych rzutów karnych obronił strzał Karola Wontorczyka.

MKS L:imanovia będzie reprezentowała nasz region w rozgrywkach na szczeblu wojewódzkim w sezonie 2025/26.

Zobacz również