Z budynku ewakuowano ponad 30 osób, a nikt nie odniósł obrażeń. Jednak sytuacja w związku z pojawieniem się dymu w budynku DPS w Rabie Niżnej, sprawiła, że musieli interweniować strażacy.
Zgłoszenie o zadymieniu w pomieszczeniu kotłowni w Domu Pomocy Społecznej w Rabie Niżej na Stanowisko Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Limanowej wpłynęło o o godz. 18:39. Na miejsce zadysponowano jednostki z PSP w Limanowej, PSP z Rabki Zdroju oraz pobliskie z OSP, łącznie 9 wozów strażackich.
– Po dotarciu na miejsce okazało się, iż pensjonariusze i personel ewakuowali się już na zewnątrz obiektu, nie odnosząc obrażeń. Sprawdziliśmy również dlaczego w budynku pojawił się niewielki dym. Nasze działania polegały na sprawdzeniu obiektu w celu wykluczenia zagrożenia. Akcję zakończyliśmy o godz. 19.39 – mówi st. kpt. Wojciech Bogacz, rzecznik prasowy PSP w Limanowej.
Pożar został szybko wykryty przez czujkę instalacji sygnalizacji pożarowej zainstalowaną w obiekcie, która zaalarmowała pracowników. Dzięki temu personel w porę ewakuował pensjonariuszy i na szczęście nikt nie został poszkodowany. Dzięki temu znacznie zostały ograniczone straty materialne.
Najprawdopodobniej do zadymienia doszło wskutek zwarcia instalacji i osprzętu elektrycznego.
Fotografia poglądowa