Limanowa zawsze w sercu. To nowe hasło, które ma być znakiem rozpoznawalnym miasta, które znajduje się w sercu Beskidu Wyspowego. Posiadacze kont facebokoowych z nowym brandingiem Limanowej już się zaznajomili.
O zmianach wizerunkowych i nowym logotypie miasta mówiła na piątkowej sesji wiceburmistrz Katarzyna Aue – Kęsek. Temat ten nie mógł przejść bez echa.
Opracowanie nowego logotypu miasta kosztowało 6,5 tys. zł i była, to, jak tłumaczyła wiceburmistrz jedna z najtańszych cen, które oferenci złożyli.
Oczywiście o gustach się nie dyskutuje, ale może i wy macie swoje zdanie na ten temat.
Nasza Limanowa, to miasto o bogatej historii i silnych tradycjach, a symboliczne czerwone serce jest ściśle powiązane zarówno z patronem św. Walentym, jak i z lokalną tożsamością.
Serce symbolizuje miłość, gościnność i wspólnotę mieszkańców, a także odnosi się do św. Walentego, który jest patronem zakochanych i opiekunem chorych.
To także znak patriotyzmu i odwagi, przypominający o heroicznych momentach z historii miasta. Czerwony kolor nawiązuje do energii, pasji i poświęcenia zarówno w kontekście wiary i męczeństwa św. Walentego, jak i odwagi mieszkańców na przestrzeni dziejów. Może również kojarzyć się z lokalnymi tradycjami, takimi jak uprawa jabłek czy głęboko zakorzeniona duchowość, której wyrazem jest m.in. Bazylika Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej – czytamy na facebokowej stronie limanowskiego magistratu.
