Fundacja Sztetl Mszana Dolna zorganizowała warsztaty plastyczne na temat dwukulturowej, przedwojennej Mszany Dolnej. Poprowadził je Tomasz Krawczyk – psycholog, doktorant Szkoły Doktorskiej Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz artysta.
Inspiracją dla uczestników były archiwalne fotografie przedwojennej Mszany Dolnej, wspomnienia świadków pamięci, a także poezja nawiązująca do dwukulturowości naszej tradycji.
– Ktoś narysował Milę Schächter, po której zostały tylko 2 zdjęcia i informacja, że mieszkała z rodziną na Słomce. Ktoś spróbował wyobrazić sobie Salka Schmidta, szalejącego z kolegą Stasiem na hulajnodze po moście na Krupciówce. Kto inny – 6-letnią Dorkę, którą zapamiętał kolega z dzieciństwa, że na śmierć szła z lalką w ręce. Pojawiły się też krajobrazy naszego miasta, z wieżą kościoła i synagogą wyglądającą zza szkoły na wzgórzu. Stacja kolejowa. Grzbiety gór otaczających Mszanę Dolną. Okna domu Streimerów, w których oknach, w grudniu, widać było płomyki świec, zarówno na chanukiji, jak bożonarodzeniowej choince. Ogromnie cieszy nas liczny udział trzech pokoleń uczestników, zwłaszcza zaś kilku najmłodszych. Powstały naprawdę piękne, ciekawe prace, w różnych technikach – od szkiców ołówkiem po barwne akwarele – podkreślają organizatorzy.
W warsztatach wziął udział m.in. Krzysztof Drożdż, potomek żydowskiej rodziny Steinerów z Dobrej, który został wychowany przez katolicką rodzinę Drożdżów. Aktualnie odkrywa swoje korzenie.
Wydarzenie objęła Honorowym Patronatem Burmistrz Miasta, Agnieszka Orzeł. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Narodowego Centrum Kultury: EtnoPolska. Edycja 2025.
źródło: Sztetl Mszana Dolna; oprac. MAG
fot. Sztetl Mszana Dolna
