W Mordarce uczczono pamięć ofiar niemieckiej egzekucji

W Mordarce uczczono pamięć ofiar niemieckiej egzekucji

12 września w Mordarce przy pomniku na Cieniawie uczczono ofiary egzekucji dokonanej przez Niemców 86 lat temu.

W uroczystości wzięli udział wójt Jan Skrzekut, radni gminy Limanowa – Adam Ryś i Stanisław Wąsik, sołtys Mordarki – Kazimierz Wojtas, Leszek Mordarski – przewodniczący Rady Miasta Limanowa wraz z radnym Zbigniewem Oleksym, Karol Wojtas – historyk i regionalista, Leopold Kucharczyk – przedstawiciel Sądeckiego Sztetla, Mieczysław Sukiennik – członek rodziny, która uratowała jedną z ofiar, delegacja uczniów i nauczycieli ze Szkoły Podstawowej w Mordarce wraz z dyrektorem Pawłem Ciułą.

– To bardzo ważne, że pamięć o rozstrzelanych nie mija a spotkania przy mogile są sposobem na oddanie hołdu ofiarom i uczczenie ich pamięci. Jest to piękne, że jest z nami młodzież, to istotne w celu zachowania prawdy historycznej i edukowania przyszłych pokoleń. Dziękuję im za wzruszający montaż słowny okraszony  wykonaniem utworu „Biały krzyż”. Dołożymy starań, by już za rok była tu jeszcze tablica, na której będą widnieć nazwiska rozstrzelanych osób. Dziękuję rodzinie Sukienników i Stokłosów za pamięć o zamordowanych i przychylność podczas organizacji rocznic. Dziękuję również Karolowi Wojtasowi, że zawsze można niego liczyć podczas organizacji naszych obchodów – podkreśla wójt Jan Skrzekut.

86 lat temu w Limanowej Niemcy dokonali pierwszej zbrodni wojennej. 11 września aresztowano 12 obywateli pochodzenia żydowskiego w tym radnych miejskich oraz kupców i rzemieślników. W ich obronie stanął Jan Semik – kominiarz i członek OSP Limanowa. Niemcy aresztowali także jego. 12 września wszystkich 13 aresztowanych wywieziono ciężarówką do kamieniołomu na Cieniawie w Mordarce, gdzie dokonano egzekucji. Niemcy nie pozwolili pochować ciał zabitych. Jeden z Żydów ocalał i ciężko ranny dotarł w nocy do pobliskiego gospodarstwa Sukienników, gdzie został ukryty a następnie potajemnie przetransportowany do rodziny. Natomiast ciało Jana Semika zostało potajemnie ukryte, a następnie przetransportowane na cmentarz parafialny w Limanowej. Zbrodni dokonali funkcjonariusze niemieckiej grupy operacyjnej Einsatzkommando 3.

Przez lata o pamięć tragicznych wydarzeniach i pamięć o poległych dbała miejscowa nauczycielka – Zofia Szumilas. Obecnie po postawieniu nowego pomnika co roku odbywa się uroczystość rocznicowa a uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Mordarce odwiedzają miejsce egzekucji poznając tragiczną historię.

Informacje zebrane przez Karola Wojtasa można znaleźć TUTAJ

źródło: Urząd Gminy Limanowa; oprac. MAG

fot. Urząd Gminy Limanowa

Zobacz również