Gdyby nie szybka interwencja policji, to nie wiadomo czy 34. letni mieszkaniec Mszany Dolnej, będąc sam w domu nie udusiłby się.
Wczoraj ok 14.00 dyżurny komisariatu policji w Mszanie Dolnej otrzymał informację, że w jednym z domów na ul. Kościuszki ma znajdować się mężczyzna, który nie był widziany od kilku dni.
– Skierowani w tamten rejon policjanci zauważyli przez jedno z okien, że na podłodze domu leży mężczyzna, który ma problemy z oddychaniem, nie może o własnych siłach wstać – mówi Stanisław Piegza, rzecznik KPP w Limanowej.
– Nie czekając na strażaków wyważyli drzwi i udzielili pomocy mężczyźnie do czasu przyjazdu karetki. Ta zabrała 34. latka do szpitala w Limanowej gdzie pozostał na leczeniu.
Sprawę wyjaśniają funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Mszanie Dolnej.
Fot.OSP Mszana Dolna