Zawsze możemy na nich liczyć, bo ratują nie tylko nasz dobytek, ale bardzo często życie. Limanowscy strażacy obchodzili swoje święto. Zaczęło się od apelu i wręczeniu strażackich awansów.
Nie mogło zabraknąć życzeń, a zwłaszcza podziękowań, za ciężka służbę. Bo, ta, w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, tego roku, była dla strażaków wyjątkowo trudna. W połowie maja strażacy zmagali się z powodzią, a w czerwcu pracowali przy zabezpieczaniu osuwisk w Laskowej i Kłodnem. Do takiej pracy jesteśmy przygotowani, jednak rozmiar i ogrom zniszczeń spowodowanych przez wodę, osuwiska i wichury, na pewno przeraża – mówił reporterowi TV 28, Grzegorz Janczy, Komendant PPSP w Limanowej. Dziś strażacy, przybyli do limanowskiej bazyliki pielgrzymować i podziękować limanowskiej Pani, za szczęśliwą i bezpieczna służbę. Mszę dziękczynną odprawiano nie tylko w intencji strażaków. Wspominano, bowiem 27 rocznicę koronacji figury mtaki Boskiej Limanowskiej. Na mszę do Sanktuarium Matki Boskiej Bolesnej, przybli strażacy wraz z rodzinami, nie zabrakło samorządowców, polityków oraz mieszkańców liamnowszczyzny. W kazaniu ks prałat Karol Dziubaczka wskazał na społeczny wymiar służby, jaką pełnią właśnie strażacy.