W niedzielę 29 listopada po godzinie 21.00 w Łukowicy, tamtejsi policjanci otrzymali zgłoszenie, że na terenie Łukowicy ma się znajdować 14-latek, który może być pod działaniem alkoholu.
– Podczas penetracji rejonu funkcjonariusze zastali przed jednym z domów leżącego na chodniku chłopaka, któremu pomocy udzielało dwóch mężczyzn – mówi Stanisław Piegza, rzecznik KPP w Limanowej.
– Z leżącym nie można było nawiązać logicznej rozmowy, miał drgawki. W związku z tym na miejsce wezwano załogę karetki, która zabrała 14-latka do szpitala w Limanowej. Podczas szpitalnych ustaleń chłopak przyznał, ze spożywał alkohol po którym poczuł się źle. Badanie wykazało, ze w jego organizmie znajduje się stężenie alkoholu sięgające 0.37 promila – dodaje S. Piegza.
Po badaniach chłopak został zabrany przez policję i przekazany matce – mieszkance Mszany Dolnej.
Sprawą 14-latka zajmie się Sąd Rodzinny.