Do dwóch pożarów na terenie naszego regionu doszło w okresie Świąt Bożego Narodzenia. W Słopnicach spaliła się stodoła i część domu, a w Kamionce Małej zapalił się dom.
Jak informuje Robert Janczy, rzecznik PPSP w Limanowej okreś Świąt Bożego Narodzenia dla strażaków upłynął względnie spokojnie. Jeśli chodzi o pożary, to strażacy musieli interweniować dwukrotnie.
W piątek 25 grudnia, po godzinie 15.30 w Słopnicach podczas nieobecności domowników doszło do pożaru. Ogień strawił całkowicie stodołę i budynek gospodarczy. Częściowemu spaleniu uległa obora i poddasze domu. Na miejscu pracował biegły z zakresu pożarnictwa i policyjny technik.
Przyczyna pożaru nie jest jeszcze ustalona. Straty zostały oszacowane na ok 130 tyś. złotych. Czynności w tej sprawie prowadzą policjanci z Limanowej.
W sobotę 26 grudnia kilka minut po godzinie 17.00 w Kamionce Małej doszło do pożaru budynku mieszkalnego. Wskutek tego uszkodzeniu uległ dach budynku i elewacja.
Nikt na szczęście nie ucierpiał. Straty w tym wypadku zostały oszacowane na ok 200 tyś. złotych. Przyczyn pożaru na razie nie ustalono.
Czynności w tej sprawie prowadzone są przez policjantów z Limanowej.