W minioną niedzielę (11 maja) po raz 13. odbył się Bieg Ziemi Limanowskiej. Na trasie zawodów z Limanowej do Starej Wsi, mimo nienajlepszej pogody, pobiegło dość sporo uczestników.
Aura nie była łaskawa dla zawodników, ale na starcie nie zabrakło entuzjastów i miłośników biegów, od najmłodszych po doświadczonych biegaczy. Peleton z biegaczami wystartował spod Karczmy Matras w Limanowej z metą na boisku sportowym w Starej Wsi. Z dystansem 4 km jednak wszyscy dobrze sobie poradzili.
Zwycięzcą tegorocznej edycji został Rafał Sułkowski, który pokonał trasę w świetnym stylu, zostawiając rywali kilka długości za sobą. Drugie miejsce zajął Adrian Wieciech, a trzecie Sylwester Malec, który zamknął podium.
Sporo atrakcji przygotowano dla najmłodszych. Zmierzyli się oni w krótszym biegu na stadionie. W wolnych chwilach mogli także skorzystać z dmuchanego zamku oraz zasmakować słodkiej waty cukrowej. Tuż obok unosił się zapach grillowanych kiełbasek, które przyciągały nie tylko uczestników, ale i kibiców. Chętnych nie brakowało, jedzenie znikło równie szybko, co kolejne metry pokonywane przez zawodników.
Na wszystkich uczestników, którzy dobiegli na metę zawodów organizatorzy przygotowali ciepły posiłek i oczywiście wodę. Natomiast na zwycięzców czekały puchary oraz pamiątkowe medale. Jednak najważniejsze co wynieśli z tego wydarzenia, to przede wszystkim emocje oraz wspomnienia, które na pewno zapamiętają dobrze.
Tekst/zdjęcia: Alicja Mordarska
