To boisko piłkarskie w Kasinie Wielkiej niszczeje, bo nie dbają o nie władze gminy Mszana Dolna. Na wybudowanym w 2010 roku za 850 tys. złotych można grać w piłkę nożną. Można również jak się okazuje bez przeszkód pić wódkę i piwo.
Na obiekt można wejść bez przeszkód. Bramka stoi otworem. A no obiekcie?Powyrywane krzesełka, a te które jeszcze przymocowane na trybunach zarośnięte krzakami. Na boisku oprócz kilku wyrwanych z trybun czerwonych krzesełek można znaleźć puste butelki po wódce. Tych nie brakuje w koszu przy wejściu na teren boiska. Wyłamane o skrzywione umocowania do bramek i góra, góra…śmieci na całym obiekcie.
Tak wygląda boisko im. Justyny Kowalczyk w Kasinie Wielkiej.
W takim entourage odbywają się tutaj lekcje wychowania fizycznego. A gospodarz obiektu no cóż…Odkad przestał nim być klub sportowy LKS Śnieżnica Kasina Wielka obiekt niszczeje. Teraz zarządza nim gmina Mszana Dolna.