Coraz głośniej mówi się o konflikcie Przewodniczącego Sejmiku Małopolskiego z Markiem Sową Marszałkiem Województwa. O Kazimierzu Barczyku zrobiło się głośno po jego niefortunnej wypowiedzi na temat niepodległości Kurdystanu.
Ci Panowie nawzajem nie za bardzo do siebie pasują – tak mówi o szorstkiej przyjaźni Marka Sowy i Kazimierza Barczyka – Grzegorz Biedroń, radny Sejmiku Małopolskiego z Prawa i Sprawiedliwości. Platforma ma problem, bo niby oficjalnie wszystko jest w porządku tzn. Marek Sowa jest marszałkiem, a Kazimierz Barczyk przewodniczącym sejmiku, to nie da się ukryć, że obaj panowie wchodzą sobie w drogę.
W poniedziałek wieczorem w sprawie niefortunnej wypowiedzi Barczyka zebrał się klub małopolskiej PO. Ustalono, że przez 3 miesiące nie będzie komentowana sprawa, zwłaszcza w mediach. A po trzech miesiącach zapewne dojdzie do zmiany na na fotelu przewodniczącego, którym może zostać… Leszek Zegzda.