– Najgorzej jest w sobotę wieczorem. Słychać tylko pisk opon i ryk silników – skarżą się mieszkańcy ulicy Starowiejskiej. – Rajdy samochodów, co jakiś czas dają o sobie znać. Trudno uwierzyć, że, to się dzieje blisko centrum miasta – dodają.
O tym, że ulica Starowiejska w Mszanie Dolnej jest dla niektórych kierowców przysłowiowym torem wyścigowym pisaliśmy na łamach naszego portalu kilka razy. temat ten powrócił na sesji rady miasta. Pisaliśmy o rozwalonych płotach metalowych i staranowanych bramach wjazdowych, ale jak się okazuje nawet porozbijane samochody na nich parkujące na nikim specjalnego wrażenia nie zrobiły.
– Dzwoniłem w tej sprawie na komisariat policji, kiedy takie sceny się rozgrywały – opowiadał radnym Józef Kowalczyk. Burmistrz Mszany Dolnej nie wskórał nic u pełniącego w tym czasie obowiązki oficera dyżurnego, który odparł, że policjanci nie mogą zrobić nic, bo nie mają fotoradaru.
– Możemy zakupić taki fotoradar dla policji – bo ta sytuacja staje się uciążliwa, skoro policja nie może zrobić nic w tym temacie.
Obecna na sesji Anna Pękała, Komendant KP w Mszanie Dolnej ucieszyła się z tej propozycji, choć chwile wcześniej prosiła radnych aby Ci wsparli finansowo zakup radiowozu, na który złożyły się już pozostałe dwa samorządy Gminy Mszana Dolna i Niedźwiedzia.
Nie wiadomo, które z rozwiązań byłyby najlepsze, aby ukrócić nocne wyścigi samochodów na ulicy Starowiejskiej. Mieszkańcy podpowiadają, że być może najskuteczniejszym pomysłem byłoby zamontowanie kamer w tym miejscu. Monitoring być może skutecznie odstraszy amatorów takich wyścigów. również i policja bałyby bardziej skuteczna w egzekwowaniu takiego łamania prawa.
Niektórzy zwracają uwagę aby zamontować progi zwalniające, bo na Spadochroniarzy, efekt pożądany takie rozwiązanie przyniosło.
