Znów zmieniła się organizacja ruchu na byłym już postoju "taxi". Tym razem zniknął znak zakaz wjazdu od strony ulicy Starowiejskiej, a od strony ulicy Kolbego pojawiła się tabliczka informująca, że tzw. łącznik jest drogą wewnętrzną.
Zmiany organizacji ruchu, które pojawiły się we wspomnianym miejscu mogą kierowców, którzy korzystają z tego przejazdu najzwyczajniej dezorientować. I nie ma się czemu dziwić, bo kilka dni temu można było zobaczyć dwa nowe znaki informujące o zakazie wjazdu od ulicy Starowiejskiej i drodze wewnętrznej, gdy ktoś wjeżdża na „łącznik” od ulicy Kolbego.
– Podjęta decyzja o ruchu jednokierunkowym uporządkowała bałagan po błędnych decyzjach w latach poprzednich – mówił na ostatniej sesji Rady Miasta Mszana Dolna Józef Kowalczyk.
Burmistrz Mszany Dolnej wspomniał o korespondencji, którą prowadził ze swoim poprzednikiem na ten temat. Zaznaczył również, że to Tadeusz Filipiak wbrew logice wprowadził ruch dwukierunkowy nie mając planu zmiany organizacji ruchu. Obarczył go również winą za zbyt duży ruch w mieście z powodu nieprzemyślanej decyzji budowy marketów w centrum miasta.
Tadeusz Filipiak były włodarz mszańskiego samorządu nie tylko korespondował w tej sprawie ze swoim następcą, ale wysłał zapytanie o zmianę organizacji ruchu KPP w Limanowej. Odpowiedzi do tej pory sie nie doczekał.
– Do dziś nie otrzymałem odpowiedzi od Komendanta Powiatowego Policji, ale nie mam wątpliwości, że „akcja” demontażu nielegalnie wstawionych znaków w centrum miasta to dowód, że Policja na tę samowolkę zareagowała – mówi Tadeusz Filipiak.
O przyszłości tzw. łącznika piszemy już kolejny artykuł. Kiedy miejsce to przestało być postojem dla kilku mszańskich taksówek (zlikwidował je Tadeusz Filipiak) – obecne władze miasta maja problem jak zagospodarować to miejsce. Póki, co jest kilka niejasnych koncepcji o których się na razie „tylko” mówi. Jednak Józef Kowalczyk ma nadzieję, że miejsce to wkrótce może stać się wizytówką centrum miasta, ale na to trzeba poczekać.
Nie po raz pierwszy Tadeusz Filipiak reaguje na rządy Józefa Kowalczyka. Były włodarz mszańskiego samorządu znacząco wpłynął na decyzję demontażu siłowni zewnętrznych w parku miejskim i na stadionie. Tym razem zwrócił uwagę swojemu następcy na działanie dotyczące „zmiany organizacji ruchu na byłym postoju taksówek”.
Tym czasem zmiany w organizacji ruchu możemy się spodziewać w okolicach cmentarza. Na ulicy Ks. Józefa Stabrawy znaki informujące o drodze jednokierunkowej zostały zasłonięte niebieskimi foliowymi workami.
Fot.:gorce24.pl