W piątek 30 listopada odbyła się sesja Rady Gminy Mszana Dolna. Na sesji był obecny Jan Puchała. Były już starosta otrzymał podziękowania od Bolesława Żaby, wójta gminy, który podziękował mu za współpracę.
Bolesław Żaba wręczył Janowi Puchale okolicznościowy dyplom, a także pamiątkową statuetkę w dowód uznania za ponad 12 lat współpracy.
– My z Panem Janem znamy się jak łyse konie – mówił w trakcie swojego przemówienia wójt gminy Mszana Dolna. W tym momencie sala obrad „parsknęła” śmiechem, bo były już starosta włosów na głowie nie ma, a więc tutaj już zaleciało humorem. – Dziękujemy panu staroście, bo ta nasza współpraca była wzorowa. Gratuluję wyniku wyborczego, bo świadczy on o dużej wciąż popularności – podkreślił Bolesław Żaba.
Z kolei Jan Puchała w telegraficznym skrócie opowiedział o kuluarach wyboru na sesji rady powiatu limanowskiego Mieczysława Urugi na funkcję starosty. Mówił również o politycznej sytuacji, która po wyborach się utworzyła.
– Będziemy się przyglądać sprawowania władzy, przez Prawo i Sprawiedliwość, które postanowiło samodzielnie rządzić. To jest pięć minut dla powiatu limanowskiego, więc liczymy na taki sam, a nawet lepszy rozwój niż do tej pory. Pan minister Wiesław Janczyk zdecydował, że do współpracy nie zaprosił innych komitetów, zupełnie inaczej niż robiłem, to ja – zaznaczył Jan Puchała.
fot.:gorce24.pl
