Mszana Dolna. Mieszkańcy i turyści znów będą plażować

Mszana Dolna. Mieszkańcy i turyści znów będą plażować

Od 2 lipca będzie można korzystać z plaży nad Mszanką. Do dyspozycji użytkowników zostanie oddanych 100 leżaków i 6 dużych parasoli. Zwolennicy aktywnego wypoczynku mogą wybrać jedno z boisk do siatkówki plażowej.

W tym roku nie planowaliśmy żadnego hucznego otwarcia. Nie będzie więc żadnej imprezy z tej okazji. 18 czerwca spotkałam się między innymi w tej sprawie z działaczami sportowymi i Zarządem LGD Piękna Ziemia Gorczańska. Zatrudniliśmy osobę, która będzie pracowała na plaży od wtorku do soboty. Będzie w godzinach 10.00-18.00 wydawać sprzęt przekazany przez LGD. Będzie także dbać o piasek na plaży i na boisku. Prąd zostanie tam doprowadzony prawdopodobnie 8 lipca. Jestem po rozmowie z chętnym na uruchomienie małej gastronomii. Stoją tam już dwie toalety. ZGK zostało zobowiązane do regularnego koszenia trawy i dbania o czystość – mówi burmistrz Anna Pękała.

Plażę nad Mszanką otwarto w czerwcu ubiegłego roku plenerowym koncertem, którego główną gwiazdą był zespół Video. Zadanie zostało sfinansowane ze środków Województwa Małopolskiego w ramach II edycji Budżetu Obywatelskiego przy wsparciu finansowym Urzędu Miasta Mszana Dolna. Inicjatorem udziału w projekcie był ówczesny radny miejski Bartosz Piątkowski. W czasie wakacji w 2018 r. zorganizowano tam m.in. turniej piłki plażowej i Holi Festival – Święto Kolorów.

Moim celem było stworzenie miejsca typu Forum w Krakowie czy też Przystań w Rzeszowie. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że estetyka tego miejsca pozostawia jeszcze wiele do życzenia, ale mam nadzieję, że w kolejnych latach wraz z pojawieniem się w tym miejscu ścieżek rowerowych, dla których plaża miałaby być swego rodzaju punktem startowym, miejsce to zyska coraz więcej sympatyków, a i wizualnie zostanie to lepiej zorganizowane. Mam również nadzieję, że wysiłek wielu osób nie pójdzie na marne i w niedalekiej przyszłości, oprócz boisk do siatkówki, uda się postawić tutaj inne obiekty sportowo-turystyczne. Moim marzeniem jest,  by to miejsce stało się  bazą rekreacyjno-sportową naszego miasta i najlepszą przestrzenią do spędzania wolnego czasu – podsumowuje Bartosz Piątkowski.

fot. Bartosz Piątkowski

Zobacz również