3424 gramów marihuany zabezpieczyli kryminalni z komisariatu Tarnów-Zachód. Dzięki sprawnie przeprowadzonej realizacji, na lokalny rynek nie trafi kilka tysięcy działek narkotyku, którego czarnorynkową wartości szacuje się na ponad 100 tysięcy złotych.
W czwartek, w samo południe, realizując materiały operacyjne tarnowscy kryminalni weszli do jednego z mieszkań na terenie miasta, gdzie ujawnili plantację konopi indyjskich. W specjalnie przygotowanych, oświetlonych boksach rosło 32 krzaki, wysokie na 45-115 centymetrów. Rośliny nawadniane były butelkowaną wodą, z której setka opakowań leżała w pokoju. Oprócz krzewów policjanci zabezpieczyli w mieszkaniu również przeszło 3 kilogramy suszu marihuany.
W związku z uprawą zatrzymany został jej właściciel, 29-letni tarnowianin – oficjalnie bezrobotny i dotychczas niekarany.
Mundurowi dotarli także do usytuowanej na terenie Tarnowa miasta hali magazynowej. W wynajmowanych przez mężczyznę pomieszczeniach znaleźli kolejne 370 gramów suszu marihuany i pozostałości po innej plantacji.
Podczas czwartkowej akcji funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie prawie 3,5 kilogramy marihuany i sprzęt służący do nielegalnej uprawy roślin.
29-latek został doprowadzony do nadzorującej śledztwo w sprawie tarnowskiej prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany i najbliższe na 3 miesiące spędzi za kratkami. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.