Szczawa. Zaczęli od remontu deptaka, a chcą przywrócić Szczawie miejsce na turystycznej mapie Małopolski

Szczawa. Zaczęli od remontu deptaka, a chcą przywrócić Szczawie miejsce na turystycznej mapie Małopolski

Pod hasłem „Wszyscy dla Szczawy” zjednoczyła się grupa osób pragnąca zmobilizować lokalną społeczność do działania na rzecz tej znanej niegdyś miejscowości turystycznej. Rafał Gorczowski, Łukasz Zięba oraz Mateusz Cepielik zauważyli, że nastąpił impas w rozwoju Szczawy, a to, co niegdyś stanowiło jej dumę, po prostu niszczeje.

Jeszcze kilka lat temu mieszkańcy starali się o uzyskanie dla Szczawy statusu uzdrowiska. Wybudowano pijalnię wód mineralnych i deptak. Twórcy inicjatywy podkreślają, że  miejscowość wyróżnia się prozdrowotnym klimatem oraz świetnymi warunkami do uprawiania sportów zimowych. Walory te nie są dziś wykorzystywane.

Mamy świadomość, że czasy świetności Szczawy  już dawno minęły i najprawdopodobniej nie wrócą. Chcemy przywrócić jej chociaż namiastkę dawnej popularności. Nie chcemy aby historia Szczawy skończyła się za naszych czasów, aby Szczawa stała się wyłącznie kolejną zwyczajną miejscowością na trasie do Szczawnicy. Nie mamy zamiaru żyć tylko wspomnieniami – zapowiada Rafał Gorczowski.

Celem młodych działaczy jest przywrócenie Szczawie miejsca na turystycznej mapie Małopolski. Chcą promować swoją miejscowość, pokazywać jej ogromne zalety. Jednak aby przyciągnąć turystów, trzeba naprawić to, co popadło w ruinę. W rejonie prowadzone są obecnie inne inwestycje, dlatego remont starej infrastruktury zszedł na dalszy plan. „Wszyscy dla Szczawy” pokazują już pierwsze efekty swoich działań. Zebrali prawie 1 800 zł  poprzez zrzutkę.pl i rozpoczęli remont ławek na deptaku wzdłuż doliny Głębieńca. Jak podkreślają, miało to być miejsce spacerów oraz spotkań turystów i mieszkańców, a stało się swoistym symbolem upadku Szczawy. Usytuowanie deptaka nie jest przypadkowe, albowiem wody, wypływające ze źródeł w dolinie Głębieńca, zawierają bardzo duże ilości minerałów, które przedostają się do powietrza. Stworzenie deptaka miało być jednym z wielu elementów, przyciągających do Szczawy zwolenników turystyki zdrowotnej.

Już widzimy pozytywne efekty naszych starań. Udało się nam, mimo tak krótkiego czasu, zaszczepić choć trochę optymizmu w serca i głowy mieszkańców. Widzimy, że ludzie chcą działać. Udaje się nam łączyć różne osoby we wspólnym celu, ale to cały czas za mało – mówi Mateusz Cepielik.

Oprócz remontu deptaka młodzi ludzie chcą odkrywać ciekawą historię Szczawy, kultywować i promować lokalne tradycje, m.in. coroczny odpust partyzancki, mający na celu uczczenie pamięci I Pułku Strzelców Podhalańskich AK oraz partyzantów, dla których zarówno Szczawa, jaki i okoliczne lasy były schronieniem. Te wydarzenia można by przybliżyć mieszkańcom i turystom np. poprzez wyznaczenie ścieżek edukacyjnych.

 Podejmujemy również działania mające na celu promocję Szczawy. Udało się na dotrzeć do osób prowadzących profile i strony o tematyce turystycznej i zachęcić ich do odwiedzenia w najbliższym czasie Szczawy w celu przygotowania reportaży na jej temat. Zdążyliśmy się skontaktować również z PTTK w celu odnowy szlaków górskich na terenie naszej miejscowości – wymienia Łukasz Zięba.

Nie kontaktowaliśmy się bezpośrednio z wójtem. Początkowo staraliśmy się pozostać anonimowi. Doza tajemnicy pomogła nam promować samą inicjatywę wśród mieszkańców Szczawy i gminy Kamienica, a nam dać większe pole do wdrażania jej na różnych płaszczyznach. Nie atakujemy nikogo, jak również nie chcemy walczyć z urzędnikami. Jeżeli chodzi o radnych, to podjęliśmy próby kontaktu, niestety na razie zachowują się w tej sprawie dość biernie, ale liczymy na ich aktywność w przyszłości. Oczywiście będziemy chcieli rozmawiać ze wszystkimi, którzy mogą nam pomóc w rozwoju naszej inicjatywy, a przede wszystkim Szczawy. W tym momencie ma być to akcja skierowana głównie do mieszkańców i sympatyków naszej miejscowości – podkreśla Rafał Gorczowski.

Inicjatorzy akcji zdają sobie sprawę z tego, że w samej Szczawie istnieją różne podziały i pomysły na jej przyszłość. Uwidoczniły się one kilka lat temu, kiedy próbowano wydzielić ją jako osobną gminę.

Chcemy wznieść się ponad istniejące podziały i pokazać, że odrobina dobrej woli i stosunkowo nieduże nakłady finansowe wystarczą, aby mieszkańcom i turystom żyło się lepiej, by miejsce, w którym mieszkamy stało się dobrem wspólnym, a nie tylko miejscem sporów. Chcemy działać krok po kroku i dążyć do wspólnego celu jakim jest dobro Szczawy – deklaruje Łukasz Zięba.

link do zrzutki: https://zrzutka.pl/f854wr

fot. „Wszyscy dla Szczawy”

Zobacz również