Radni gminy Mszana Dolna przyjęli uchwałę budżetową. Została ona przyjęta 14 głosami radnych, przy jednym wstrzymującym się.
Wysokość dochodów budżetu ustalono na poziomie 91 mln 606 tys. zł. Wydatki na 2020 r., gmina szacuje na poziomie 92 mln 883 tys. zł. Deficyt wyniesie 1 mln 227 tys. zł.
– To jest bardzo trudny. Na to sie składa szereg okoliczności, na który wpływ mamy bardzo niewielki – mówił przed głosowaniem nad uchwałą budżetową Bolesław Żaba, wójt gminy Mszana Dolna.
Dyskusję nad projektem uchwały rozpoczął radny z Kasiny wielkiej Rafał Kubowicz, który pytał władzę gminy o pomysły związane oszczędnościami, zwłaszcza w sferze oświaty. Wspomniał o szkole podstawowej w Glisnem do której uczęszcza tylko 28 osób.
– Utrzymanie tej szkoły wiąże się z dużymi kosztami. W jaki sposób gmina zamierza dalej utrzymywać tą szkołę. Co będzie w przyszłym roku. Czy też będziemy dokładać do szkół? – pytał retorycznie.
– Subwencja oświatowa naszego budżetu pochłania 50 proc. Podobna sytuacja jest w innych samorządach. Rząd nie w pełni zabezpieczył pieniądze na podwyżki dla pracowników administracji szkół i nauczycieli. Taka jest niestety prawda. Mówimy o tej sytuacji i sygnalizujemy ją na różnych spotkaniach i konwentach oraz komisji samorządu terytorialnego. Jak obejmowałem swoją funkcję zadłużenie było na wyższym poziomie, niż koniunktura była dużo lepsza niż obecnie. My obecnie realizujemy wiele inwestycji z powiatem i Urzędem Marszałkowskim. Państwo mówią o środkach na poszczególne miejscowości. Nie jesteście związani ze swoim elektoratem. Musicie patrzeć na gminę globalnie. W budżecie są przewidziane pieniądze na kontynuację inwestycji. Myślę o drogach, chodnikach i obiektach kubaturowych. Nie można powiedzieć, że nic się nie będzie działo – mówił w swoim wystąpieniu sternik gminy Mszana Dolna..
Bolesław Żaba odniósł się do również do zapisanej w projekcie budżety, kwoty na turystykę w wysokości 5 tys. zł, o której wspomniał radny Rafał Kubowicz.
– Gmina nie jest od tego, żeby budować infrastrukturę turystyczną. Poważnie myślimy, aby z innymi samorządami budować ścieżki rowerowe wzdłuż Raby – odpowiadał wójt gminy.
Z kolei Aleksandra Kania zwróciła uwagę na realizację dróg gminnych, które jej zdaniem samorząd nie prowadzi dostatecznie. Wtórowała jej Halina Bubiłek. Obie panie podkreślały, że samorząd w tej kwestii powinien wykazać się większą aktywnością i próbować aplikować o środki pozabudżetowe.
– Z Funduszu Dróg Samorządowych są robione drogi powiatowe. Tą sprawy oczywiste, które radni znać i o nich wiedzieć. Na wykonanie dróg musi być zgromadzona dokumentacja kompletna. Niektóre z nich są w trakcie uzupełniania – podkreślała Katarzyna Szybiak, zastępca wójta.
Po krótkiej wymianie zdań, przystąpiono do głosowania nad projektem uchwały budżetowej. 14 radnych głosowała za jej przyjęciem, a jedna osoba wstrzymała się od głosu.
Fot. archiwum UG Mszana Dolna
