Pierwszy Orszak Trzech Króli w Dobrej okazał się sukcesem. Dopisała pogoda, a przede wszystkim tłumy uczestników. Apostolska Grupa Młodzieżowa "Dobra Młodzież" kolejny raz zaskoczyła pomysłowością i talentem aktorskim, przygotowując na tę okazję nie tyle tradycyjne jasełka, ile uliczny happening.
Orszak maszerował spod sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej do parku Małachowskich. Na trasie zaplanowano dwa teatralne przystanki. Zgodnie z zamysłem ks. Jakuba Jasiaka wykorzystano walory architektoniczne przydrożnych budynków. Grupa diabłów próbowała przeszkodzić w dojściu do celu i skłonić do podpisania cyrografów. Wszystko jednak skończyło się dobrze i pokłon Dzieciątku złożyli nie tylko monarchowie, ale i wszyscy uczestnicy orszaku.