– Wielokrotnie w ostatnim czasie miałam okazję przejeżdżać w godzinach szczytu przez Mszanę Dolną i zauważyłam, że tutaj jest totalny paraliż – mówiła na ostatniej sesji rady miasta Mszana Dolna.
Poseł Urszula Nowogórska swoje wystąpeinie na sesji miasta rozpoczęła właśnie od tematu komunikacyjnego. Opowiadała o swoich staraniach, które podjeła w ostatnim czasie ws. budowy obwodnicy.
– Bardzo chciałam poprosić panią burmistrz i pana przewodniczącego, żebyśmy wspólnie podjęli działania i rozmowy z GDDKiA, które będą zmierzały do opracowania najpierw koncepcji, a później dokumentacji związanej z obwodnicą Mszany Dolnej. Wiadomo, że żadna inwestycja nie może być realizowana, jeżeli nie będzie miała przygotowanej dokumentacji. To wymaga czasu. Żeby go nie przespać i tej nowej możliwości związanej z unijną perspektywą finansową na kolejne lata. Będę chciała w tej sprawie rozmawiać również z pozostałymi okolicznymi samorządami, bo problem ten dotyczy również i ich – tłumaczyła Urszula Nowgórska.
Do wywołanego przez posłankę Urszulę Nowogórskiej, tematu obwodnicy odniosła się radna Agnieszka Sasal – dopytując o konkretnie działania w tej sprawie.
Urszula Nowgórska odczytała treść odpowiedzi na zapytanie, które właśnie w temacie obwodnicy złożyła do Ministerstwa Infrastruktury. Możemy w niej przeczytać o już wykonanych inwestycjach przez GDDKiA w Mszanie Dolnej: budowa chodnika i dwóch zatok autobusowych.
(..) Obecnie trwają prace nad wieloletnim programem dedykowanym nowym obwodnicom. Założeniem nowego programu, będzie budowa obejść miejscowości płożonych wzdłuż dróg krajowych(…). Na tym etapie prac za wcześnie jest mówić o kosztach. Taka inwestycja może być realizowana z nowej perspektywy finansowej, która rozpocznie się w 2021 roku(..).
– Złożyłam poprawkę do budżetu o zarezerwowanie 6 mln zł na opracowanie dokumentacji, a później projektu. Nie została ona uwzględniona – wyjaśniła U. Nowogórska.
– Na obwodnicę czekamy od 40 lat. Moim zdaniem największe problemy stwarzają te dwa skrzyżowania – mówił radny Michał Liszka, dodając, że dobrze byłoby, aby prócz działań podejmowanych przez miasto, ktoś je wsparł „z góry”.
– Nasz region juz dostał trzy obwodnice w ramach rządowego programu 100 obwodnic. Prosiłbym bardziej o optowanie za przebudowaniem skrzyżowań na ronda. Może uda się, to szybciej zrealizować i środki na ten cel będą mniejsze, niż na budowę obwodnicy. Na pewno zostanie usprawniony ruch w naszym mieści – podkreślał radny Jacek Wardyński.
O budowie obwodnicy była też mowa na ostatniej sesji rady gminy Mszana Dolna. Temat ten podjął radny Rafał Kubowicz. Zaapelował on o podjęcie bardziej konkretnych działań w tej sprawie. – Problem ten jest znany i dotyczy całego regionu. Przy najbliższej okazji poruszę tę sprawę z burmistrzem Mszany Dolnej.
O budowie obwodnicy Mszany Dolnej mówiła również Jagna Marczułajtis, która w ubiegłym tygodniu otwarła biuro poselskie w Nowym Sączu. – Zwróciłam się z zapytaniem odnośnie budowy obwodnicy Mszany Dolnej, składając równocześnie poprawkę do budżetu o zarezerwowani pieniędzy na tą inwestycję. Nie została ona uwzględniona. Przeciw niej głosowali wszyscy posłowie Prawa i Sprawiedliwości z naszego okręgu wyborczego – podkreśliła.