– Czujemy się upokorzeni i zranieni, bo słowem łatwo można zranić – grono pedagogiczne Zespołu Szkolno-Przedszkolnego Nr 1 odpowiada burmistrzowi

– Czujemy się upokorzeni i zranieni, bo słowem łatwo można zranić – grono pedagogiczne Zespołu Szkolno-Przedszkolnego Nr 1 odpowiada burmistrzowi

Nauczyciele Zespołu Szkolno-Przedszkolnego Nr 1 również odnieśli się do słów burmistrza Władysława Biedy z ostatniej sesji Rady Miasta. Negatywna ocena pracy wywołała oburzenie w środowisku limanowskich pedagogów.

Nauczyciele                                                                                                             

Zespołu Szkolno – Przedszkolnego Nr 1 w Limanowej

 

List otwarty do Pana Władysława Biedy

Burmistrza Miasta Limanowa

       My, nauczyciele limanowskiej Jedynki, szczerze dotknięci słowami wypowiedzianymi przez Pana w dniu 27.04.2020 r. na sesji Rady Miasta Limanowa o naszej pracy i postawie etycznej wobec naszych uczniów, wyrażamy nasz stanowczy sprzeciw.

Szanowny Panie Burmistrzu!      

Tak, jesteśmy oburzeni. Tak, jest nam przykro. Tak, czujemy się upokorzeni i zranieni, bo słowem łatwo można zranić. W czasie zarazy wszyscy boimy się o własne życie i zdrowie, ale wszyscy pracujemy i będziemy pracować. My, nauczyciele, będziemy uczyć i wychowywać pomimo krytycznych uwag i złośliwości, jakie na nas spływają. A wie Pan dlaczego? Ponieważ dobro dziecka leży nam na sercu. Dlatego wciąż wykonujemy ten zawód – trudny, często niedoceniany, ale przynoszący satysfakcję, bo wykonywany z powołania. Z tego samego powodu nie odeszliśmy na lepiej płatne posady do firm, urzędów, nie wyjechaliśmy za granicę. Szanowny Panie Burmistrzu!       

Obowiązujące w naszym kraju w czasie pandemii zdalne nauczanie funkcjonuje tylko i wyłącznie dzięki heroicznej pracy nauczycieli i dyrektorów szkół. To dzięki nam system edukacji w Polsce jeszcze się nie zawalił! To my prowadzimy kształcenie na odległość w sposób różnorodny, dostosowany do możliwości, również technicznych, uczniów i rodziców. Nie mamy pretensji, że pracujemy na własnym sprzęcie i korzystamy z własnego Internetu, że znacznie więcej czasu nam to zajmuje niż dotychczas. Nie mamy pretensji, gdyż mamy świadomość, że inne grupy zawodowe ponoszą większe konsekwencje epidemii.      

Panie Burmistrzu, prosimy, niech Pan zatem nie poddaje w wątpliwość jakości naszej pracy i nie dyskredytuje nas w oczach społeczności lokalnej, zwłaszcza naszych wychowanków i ich rodziców. Tak nie wolno! Bo to jest nieprawda!      

Nasi uczniowie i ich rodzice doskonale wiedzą, że dzień po dniu wypełniamy nasze obowiązki, przesyłamy lekcje i materiały przez Librusa, Messengera, prywatne skrzynki, telefony, pracujemy przez Google`a, udostępniamy linki do materiałów edukacyjnych, prowadzimy lekcje on-line przez Skype`a, Teamsa, instruujemy, jak rozwiązywać problemy, udzielamy pomocy psychologicznej i wsparcia pedagogicznego, dla najmłodszych uczniów nagrywamy filmiki i ćwiczenia interaktywne, zamieszczamy ich prace na fanpage`u naszej szkoły…

Szanowny Panie Burmistrzu!      

Czy nadal ma Pan wątpliwości? Czy nadal chce Pan krytykować naszą pracę? Panie Burmistrzu, przecież to nie przystoi Gospodarzowi Miasta. Zwłaszcza teraz, w tym trudnym czasie. Mądrzy ludzie w chwilach zagrożenia zawsze wspierali się i solidaryzowali ze sobą, chowali własne urazy i ambicje. Kto ma o to zadbać dzisiaj w naszej wspólnej społeczności lokalnej?     

 Okres pandemii kiedyś się skończy. Wróci normalność. Pewnie przy okazji święta narodowego staniemy wspólnie na limanowskim rynku. Będą dzieci, młodzież, rodzice i mieszkańcy. Będzie Pan i my, nauczyciele. Bądźmy tam naprawdę razem!                                                                                                                               

Z poważaniem                                                                                        

Nauczyciele ZSP Nr 1 w Limanowej


fot. ZSP Nr 1

Zobacz również