Chór Gospel, działający przy Miejskim Ośrodku Kultury w Mszanie Dolnej, podzielił się z internautami wyjątkowym nagraniem. Nagrał wideoklip własnego pomysłu do utworu, do którego tekst napisał Jan Groth, a muzykę skomponował i zaaranżował Tore W. Aas.
Ten rok jest wyjątkowy, jeżeli chodzi o działalność instytucji kultury, zespołów muzycznych i różnych grup artystycznych. Nie inaczej było w przypadku Chóru Gospel, działającego przy Miejskim Ośrodku Kultury w Mszanie Dolnej.
Po zluzowaniu obostrzeń, związanych z epidemią, chórzystki mszańskiej grupy spotkały się i na początku lipca spontanicznie nagrały własną interpretację utworu „My Everything”.
– To zrodziło się spontanicznie i z radości, że mogliśmy się spotkać i znów razem zaśpiewać. Czekaliśmy na tę chwilę bardzo długo – mówiła po nagraniu tego utworu Lea Kjeldsen, dyrygent Chóru Gospel w Mszanie Dolnej.
Później zostały nagrane kolejne utwory. Tym razem do tego przedsięwzięcia wszyscy podeszli bardzo profesjonalnie. Najpierw miały miejsce wspólne próby, które odbywały się w Miejskim Ośrodku Kultury, a kiedy już wszystko było zapięte na ostatni guzik, udało się nagrać profesjonalnie dźwięk. Akompaniament do utworu „His name will shine” wykonał Szymon Markiewicz. Nad ostatecznym efektem dźwiękowym pracowali wspólnie Zbigniew Cież i Piotr Armatys.
Później do akcji włączyła się nasza telewizja. Do współpracy zaprosił nas Piotr Armatys. Dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury zaproponował, aby stworzyć wideoklip, który z jednej strony pokaże możliwości wokalne i artystyczne mszańskiego chóru i jednocześnie walory krajobrazowe Mszany Dolnej. Zdjęcia do kompozycji „His name will shine” kręciliśmy w Parku Miejskim im. Hrabiów Krasińskich, na Placu Św. Siostry Faustyny, tuż obok kościoła parafialnego pw. Miłosierdzia Bożego, a także w otoczeniu kościoła parafialnego pw. Św. Michała Archanioła w Mszanie Dolnej.
Skorzystaliśmy również z pięknej, wrześniowej pogody, aby nagrać zdjęcia z drona. Za plan posłużyły nam przepiękne miejsca z widokiem na Mszanę Dolną i Beskid Wyspowy, który można dostrzec z ul. Leśnej i Spadochroniarzy.
– Bardzo dziękuję wszystkim paniom, które wzięły udział w tym przedsięwzięciu. Prace nad nagraniem dźwiękowym, jak i nagraniem wideo trwały kilkanaście godzin. Panie poświęciły sporo swojego własnego czasu, aby efekt końcowy był jak najlepszy. Jeden z czterech nagranych utworów udało nam się zrealizować w formie teledysku. Pozostałe czekają na podobną realizację – mówi Piotr Armatys, dyrektor MOK w Mszanie Dolnej.
Efekt naszej wspólnej pracy możecie zobaczyć i ocenić sami.