Śmierć 56-letniego pacjenta pod lupą prokuratury. Mężczyzna nie został przyjęty na oddział ratunkowy limanowskiego szpitala z powodu braku testu na obecność koronawirusa.
Śledztwo w tej sprawie już rozpoczęła Prokuratura Rejonowa w Limanowej. W rozmowie z nami Mirosław Kazana mówi, że ciało 50-letniego pacjenta badają biegli z Zakładu Medycyny Sądowej w Warszawie.
– Sekcja najprawdopodobniej zostanie przeprowadzona w dniu jutrzejszym. Postępowanie jest prowadzone pod kątem artykułu 160 paragraf 2, czyli narażania człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i artykułu 155 kodeksu karnego – tj. w sprawie nieudzielenia pomocy i nieumyślnego spowodowania śmierci. Zakład medycyny sądowej przeprowadza sekcję zmarłych z podejrzeniem koronawirusa i dlatego tamtejszy zakład został powołany w charakterze biegłych – tłumaczy szef limanowskiej prokuratury.
Jak dodaje Mirosław Kazana w tej sprawie będą również przesłuchiwani świadkowie.