W ubiegłym tygodniu opublikowano wyniki konkursu ofert na realizację zadań w ramach Miejskiego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i Przeciwdziałania Narkomanii w Mszanie Dolnej. Oferty KS „Turbacz” zostały odrzucone z przyczyn formalnych. W związku z tym Grzegorz Szynalik podjął decyzję o rezygnacji z funkcji prezesa klubu. Radna Agnieszka Sasal zorganizowała spotkanie, które doprowadziło do porozumienia. Z kolei burmistrz Anna Pękała wydała oświadczenie w tej sprawie.
Poniżej cytujemy oświadczenie burmistrz Anny Pękały.
Postanowiłam wydać oświadczenie i odnieść się do ostatniej burzy medialnej jaka powstała wokół konkursu ofert i dotacji dla Klubu Sportowego „Turbacz”.
Od samego początku mojej kadencji współpracuję z Prezesem Klubu Grzegorzem Szynalikiem. W mojej ocenie ta współpraca układa się dobrze. Nie przypominam sobie, by jakikolwiek problem, w którym Miasto mogło pomóc Klubowi, nie został wspólnie przedyskutowany i byśmy mu wspólnie nie zaradzili. W poprzednich dwóch latach mojej kadencji Klub bez problemu otrzymywał dofinansowanie w ramach konkursu ofert, składał bowiem terminowo i bez większych zastrzeżeń przygotowane materiały. Kiedy więc w tym roku Miasto ogłaszało konkurs ofert byłam pewna, że jednym z beneficjentów będzie KS „Turbacz”.
W tym miejscu chciałabym wyjaśnić bardzo ważną i istotną w całej tej sprawie kwestię. Kluby sportowe (każde) dotowane mogą być przez samorząd w ramach składania wniosków w konkursach ofert lub na podstawie uchwał Rady Miejskiej o współpracy z organizacjami pozarządowymi i o współpracy z klubami sportowymi. Konkurs ofert odbywa się na zasadach określonych w Miejskim Programie Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i Przeciwdziałania Narkomanii. Jak sama nazwa wskazuje, różne stowarzyszenia, fundacje, kluby konkurują ze sobą o konkretną pulę pieniędzy ustaloną również we wspomnianym przeze mnie Programie. I takie zasady obowiązują od lat. Organizacje składają oferty w zaklejonych kopertach, które otwierane są przez pięcioosobową komisję (w której nie uczestniczę) i w pierwszej kolejności sprawdzane pod względem formalnym.
Jednym z kryteriów wykluczających rozpatrywanie oferty na dalszym merytorycznym etapie jest złożenie jej błędnie (niezgodnie z zasadami konkursu) np. na niewłaściwym druku. Oferta może przejść do etapu oceny merytorycznej, jeżeli nie zawiera żadnych błędów lub błędy te zgodnie z regulaminem konkursu można uzupełnić. Takie zasady obowiązują w każdym konkursie, nie tylko tym o którym w tej chwili piszę. W tegorocznym konkursie na etapie oceny formalnej stwierdzono, że trzy złożone oferty nie mogą być poddane ocenie merytorycznej, ponieważ zostały złożone na niewłaściwych drukach. Były to dwie oferty KS „Turbacz” i oferta Związku Emerytów i Rencistów. Chcę wyraźnie zaznaczyć, że jest to błąd formalny, którego nie można uzupełnić i oferta kwalifikuje się do odrzucenia. Jakiekolwiek inne działanie ze strony komisji konkursowej czy burmistrza byłoby uznane za przekroczenie prawa. Po odrzuceniu ofert KS „Turbacz” rozmawiałam z Prezesem Klubu i potwierdził, że faktycznie złożył oferty na niewłaściwych drukach, choć przygotowane miał również prawidłowe oferty.
Rozumiem, że każdemu czasem może zdarzyć się błąd, ale przerzucanie odpowiedzialności za brak dotacji na Miasto wydaje się co najmniej niesprawiedliwe. W rozmowie z Prezesem Klubu zapewniłam go, że zorganizujemy kolejny nabór i oferta zostanie ponownie rozpatrzona. Zarzucono Urzędowi, że nie zorganizował wcześniej szkolenia dotyczącego wypełniania ofert, ale chcę zapewnić, że wszystkie organizacje, które zwróciły się z pytaniami, co do sposobu wypełniania wniosku zostały w sposób wyczerpujący poinstruowane w tym temacie. Zarówno na stronie internetowej Miasta, ja i w Biuletynie Informacji Publicznej przy ogłoszeniu o konkursie załączony był regulamin dotyczący oceny, jak i aktualny, obowiązujący wzór wniosku. Nadmienię, że w Mszanie Dolnej działa kilka klubów czy też organizacji krzewiących sport i każda może składać swoje wnioski w ramach konkursu ofert i każda powinna być traktowana w ten sam sposób. Priorytetowe traktowanie którejkolwiek z nich może budzić spory i nieporozumienia, a o takie traktowanie KS „Turbacz” wnoszą m.in. Radni Miejscy.
Jak wspomniałam Klub może również starać się o dofinansowanie zadań w ramach dwóch innych uchwał Rady Miejskiej. Miasto mogłoby nie tylko dotować, ale wręcz utrzymywać klub jedynie w tym przypadku, gdyby wchodził on w strukturę jednostki podległej Urzędowi Miasta. Żadna z organizacji sportowych w Mszanie Dolnej w ten sposób nie działa. Co do kwestii zaplecza sanitarnego Stadionu Miejskiego, bo i ten temat przewijał się ostatnio, chciałabym oświadczyć, że cały czas podkreślałam i zapewniałam zarówno Radnych Miejskich, jak i Prezesa Klubu, mówiłam o tym też na ostatniej sesji w dniu 23 lutego, iż kontenery sanitarne zakupimy lub wynajmiemy po rozliczeniu środków wolnych z 2020 roku i nadwyżki z lat ubiegłych, co zwykle ma miejsce w marcu. I w tym zakresie ani razu nie zmieniłam zdania i naprawdę nie zrozumiałe było dla mnie to ciągłe wnioskowanie o coś co zostało już ustalone. Jeżeli mówię, że coś zakupimy w marcu, to po co pytać w styczniu, czy w lutym czemu tego jeszcze nie ma? Podsumowując cały czas wspierałam, wspieram i wspierać będę wszystkie organizacje krzewiące sport działające na terenie Miasta.
Nie wszyscy o tym wiedzą, ale mieliśmy zaplanowane od września 2020 roku dodatkowe godziny wychowania fizycznego dla klas pierwszych szkoły podstawowej, bo planowaliśmy wspólnie z trenerami piłkarskimi i nauczycielami wychowania fizycznego, utworzyć w najbliższych latach klasę sportową ze specjalnością piłka nożna (nie tylko dla chłopców). Niestety nasze plany pokrzyżowała sytuacja epidemiczna w kraju.
Mam ogromną nadzieję, że po ogłoszeniu kolejnego naboru do konkursu ofert, co nastąpi zgodnie z ustaleniami w połowie marca, KS „Turbacz” złoży ofertę nieobarczoną błędami formalnymi i Miasto będzie mogło przekazać dotację na działalność Klubu. Tego Klubowi, sobie i wszystkim, którym leży na sercu dobro Miasta życzę.
Anna Pękała
Burmistrz Miasta Mszana Dolna
źródło: oficjalny profil burmistrz Anny Pękały; oprac. MAG
fot. kadr ze spotkania z mieszkańcami online opublikowanego na profilu burmistrz Anny Pękały