62% osób odpornych na COVID-19 w gminie Dobra? Takie pytanie retoryczne zadał wójt Benedykt Węgrzyn po podsumowaniu badań na obecność przeciwciał COVID-19, przeprowadzonych wśród osób związanych bezpośrednio z działalnością gminy Dobra. W grupie tej znaleźli się nauczyciele, pracownicy wszystkich jednostek organizacyjnych, a także radni, sołtysi i strażacy. Analiza wyników została opublikowana na oficjalnym profilu wójta. Cytujemy ją poniżej.
Trudno tu wyciągać ogólne wnioski dotyczące wszystkich mieszkańców naszej gminy. Jednak próba badanych miała charakter przekrojowy i była związana z osobami aktywnymi lokalnie, osobami, które wchodzą w szerokie interakcje z innymi mieszkańcami naszej gminy oraz jej bliższym czy dalszym otoczeniem.
Badanie zaproponowaliśmy ok. 400 osobom i było dobrowolne, ostatecznie zgodę wyraziło 330 osób. Przeprowadziliśmy badania jakościowe z konkretnym określeniem ilości przeciwciał. Wyniki są dla nas zaskoczeniem.
Przeciwciała anty-SARS-CoV-2 miały 204 osoby. Brak przeciwciał stwierdzono u 126 osób. Oznacza to, że przeciwciała anty-SARS-CoV-2 w badanej grupie ma 62% (!) osób. Te osoby miały bezpośredni kontakt z wirusem i chorobę COVID-19 przeszły z różnymi objawami lub bez nich. Dodatkowo: tylko co piąty badany, u którego wykryto obecność przeciwciał any-SARS-CoV-2 miał wcześniej zdiagnozowanego wirusa metodą PCR. To znaczy, że oficjalne statystyki zarejestrowały tylko 20% zarażonych w omawianej grupie!
Nie ukrywam, że dane te są dla mnie szokujące i dają wiele do myślenia. Mija dokładnie rok od konferencji prasowej premiera, na której dowiedzieliśmy się, że od 12 marca 2020 r. każdy, kto może, ma zostać w domu. To nie były łatwe dni, jednak nasza dzisiejsza perspektywa jest zupełnie inna niż rok temu. To już nie jest jakiś tam wirus! To jest choroba, z którą wielu z nas się spotkało i której skutki odczuliśmy w sposób bezpośredni. Dziś każdy z nas zna osoby, które zmarły na COVID-19 lub tych, którzy przeszli przez zakażenie wyjątkowo brutalnie. Okazuje się, że znamy także bardzo dużo osób, które przeszły chorobę bez jakichkolwiek objawów.
Fala zachorowań w naszej gminie miała miejsce w jesieni 2020 r. I nie da się ukryć, że przetoczyła się przez nas dość powszechnie, co nie do końca potwierdzały ilości zarządzonych kwarantann i izolacji. Oficjalnie przyjęto, że odporność populacyjna przy SARS-CoV-2 to 65-70% osób, które chorobę przechorowały. Czy wynik naszego badania oznacza, że jesteśmy na granicy tego progu? Nie jestem uprawniony, by to stwierdzić. Nie mogę jednak przejść obojętnie wobec 62% wyników pozytywnych!
Czy wirus jest tak śmiertelny jak się mówi? Analizując liczbę zgonów w naszej gminie z ostatnich lat nie widać wyraźnego wzrostu w roku 2020:
2010 – 87,
2011 – 89,
2012 – 93,
2013 – 77,
2014 – 91,
2015 – 82,
2016 – 89,
2017 – 106,
2018 – 102,
2019 – 107,
2020 – 105.
Gmina Dobra liczy ponad 10 tys. mieszkańców. Jest wyraźny wzrost, ale dotyczy lat 2017-2020 – i te dane również dają do myślenia.
Zamiast komentarza zostawiam Was z pytaniami, które myślę, że od dłuższego czasu sobie zadajemy:
1. Dlaczego wśród wielu osób wspólnie mieszkających jedni mają przeciwciała inni nie?
2. Co to znaczy chorować bezobjawowo?
3. Dlaczego wirus tak różnie atakuje?
4. Jaka jest rzeczywista przyczyna ciężkiego przebiegu choroby i śmierci u części zakażonych?
5. Czy obecność przeciwciał po chorobie chroni przed ponownym zakażeniem?
6. Czy istnieje odporność zbiorowa i na jakim rzeczywiście jest poziomie?
7. Jaka jest faktyczna zakaźność wirusa?
8. Czy osoby z przeciwciałami muszą się zaszczepić?
9. Czy będziemy się szczepić co roku na nowe odmiany COVID?
Mija rok, a my wciąż nie znamy odpowiedzi na większość pytań. Z tą różnicą, że jesteśmy bogatsi o doświadczenie choroby – osobiście lub w najbliższej rodzinie – reszta pozostaje bez zmian.
Badania przeprowadzone były przez Laboratorium Analityki Medycznej w Szczyrzycu. Sfinansowane zostały ze środków gminy, ich koszt to 19 800 zł.
źródło: oficjalny profil wójta Benedykta Węgrzyna; oprac. MAG
fot. Tv28