Tylko w ciągu ostatniej doby droga osunęła się o ponad pół metra. Mowa o ulicy Paderewskiego w Limanowej, która niebezpiecznie się zapadła.
Padający w ostatnich dniach deszcz sprawił, że droga niebezpiecznie się osunęła. Choć już wcześniej mieszkańcy zgłaszali fakt pęknięć jezdni do limanowskiego magistratu, to tak naprawdę nikt tą sprawą się nie zajął.
– Musiało do tego dojść – mówią mieszkańcy ulicy Paderewskiego. Mają oni swoją teorię dlaczego droga się zapadła. Na ich prośbę z naszą kamerą wybraliśmy na wspomniane miejsce. Faktycznie. Ruch w części ulicy Paderewskiego jest wstrzymany. Miejsce zabezpieczono znakami drogowymi, a mieszkańcy korzystają z alternatywnej drogi.
– Problem jest złożony. Ulicą tą przejeżdżają ciężkie samochody. Pod zboczem przepływa niewielki potok, który zagrodzony jest tamą. Kilka dni wcześniej byli u nas pracownicy MZGKiM, nadsypali nam ulicę tłuczniem do poziomu, ale w ciągu ostatniej doby droga znów się osunęła i to dobre pół metra. U podnóża zbocza, które jest niezabezpieczone swoje siedlisko mają bobry. Budują one swoją tamę, a woda, która się podnosi, dodatkowo osłabia skarpę. To właśnie nad nią jest znajduje się nasza ulica – usłyszeliśmy od mieszkańców ulicy Paderewskiego.
Wczoraj stajacą przy drodze latarnię zdemontowali energetycy. Również wczoraj mieszkańcy ulicy Paderewskiego zaalarmowali straż pożarną. Zgłoszenie dotyczyło niedrożnego przepustu. Jak tłumaczył bryg. Tomasz Palik, zastępca Komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Limanowej, w tej kwestii strażacy niewiele mogli zrobić.
– Zgłoszenie otrzymaliśmy o godz. 9:17. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że niewiele mogliśmy zrobić. Sytuacja tego miejsca wymaga bardziej specjalistycznych działań, niż, to, co my możemy naszymi siłami wykonać.
W związku ze sprawą Urząd Miasta Limanowa opublikował komunikat, który cytujemy poniżej.
W związku z uaktywnieniem się osuwiska na ul. Paderewskiego na osiedlu nad Torem zamknięty został odcinek tej drogi na długości kilkudziesięciu metrów. Na miejscu wykonane zostały prace doraźne, które nie dały niestety oczekiwanych efektów. Zamakanie korpusu drogi od rozlewiska położonego w dole przy zaporze rumowiskowej powoduje bowiem dalsze osuwanie się skarpy drogi, co sprawia że wciąż tworzy się miejscowe zapadlisko. Władze miasta, biorąc pod uwagę, że jest to teren osuwiskowy, niezwłocznie zwróciły się za pośrednictwem Powiatowego Geologa do Państwowego Instytutu Geologicznego w Krakowie o aktualizację karty osuwiskowej uaktywnionego osuwiska. Aktualizacja daje miastu możliwość wystąpienia do wojewody o wsparcie finansowe dla opracowania dokumentacji geologiczno – inżynieryjnej i wykonania właściwych prac zabezpieczających stabilizację osuwiska. Z uwagi na fakt, że procedura ta wymaga dłuższego czasu, samorząd podejmować będzie działania, które pozwolą jak najszybciej przywrócić przejezdność na wyłączonym z ruchu odcinku drogi. Obecnie odcinek ul. Paderewskiego gdzie powstało osuwisko zamknięty jest dla ruchu, a przejechać można prawym rozwidleniem tej ulicy, będącym łącznikiem z ul. Wojska Polskiego.