Limanowski magistrat szuka sposobu, aby zachęcić kierowców do korzystania wielopoziomowego parkingu św. Krzysztofa przy ul. Łazarskiego. Tą zachęta ma być niższa opłata za pierwszą godzinę parkowania. Ma ona wynosić 2 zł.
Kiedy oddawano wielopoziomowy parking na 270 miejsc postojowych (inwestycja koszłowała 9 mln zł), wydawało się, że będzie on oblegany. Tak się jednak nie stało. Kierowcy zaczęli krytykować jego funkcjonalność, a i cena jaką trzeba było zapłacić nie zachęcała do zatrzymywania się na nim.
Mimo, że jest on nowy, monitorowany i są tam toalety, to jakoś nie zyskał on uznania w oczach kierowców. Internauci w kąśliwych i uszczypliwych komentarzach zastanawiają się czy aby obiekt przy ul. Łazarskiego, nie podzielił losu owianego już sławą „Małego Rynku”. Ten też nie spełnia swojej roli, bo handlujący korzystają z tzw. dołka przy ul. Kilińskiego.
Oby tak się nie stało, bo teraz ma to się zmienić za sprawą obniżonych stawek za parkowanie. – Kierowcy korzystający z postoju na parkingu św. Krzysztofa przy limanowskiej Bazylice zapłacą taniej za pierwszą godzinę parkowania – opłata wynosić będzie 2,00 zł. Na parkingu wprowadzone zostało także 20-minutowe naliczanie za postój po pierwszej pełnej godzinie parkowania, za który kierowcy zapłacą 1,00 zł – czytamy w opublikowanym na internetowej stronie miasta komunikacie.
Miejski samorząd liczy, że w ten sposób naliczane opłaty pomogą stopniowo przekonać kierowców do korzystania z obiektu.
– Wprowadzone zmiany w korzystaniu z parkingu to odpowiedź na oczekiwania kierowców korzystających z obiektu. Zmiany stawek i sposobu naliczania opłaty za postój zostały wprowadzone Zarządzeniem Burmistrza Miasta Limanowa – czytamy na internetowej stronie limanowskiego magistratu.
Nie da się jednak ukryć, że parking przy ul. Łazarskiego nie cieszy się dużym zainteresowaniem ze strony kierowców. Chętniej parkują oni na parkingu starostwa powiatowego (tam nieustannie brakuje miejsc) lub wzdłuż ul. Bronisława Czecha (od skrzyżowania z ul. Lipową do cmentarza komunalnego). Choć wcześniej samochodów właśnie na tych miejscach postojowych, tak, jak obecnie nie było.