Antek Pankiewicz z Podobina, który wykazał się rozległą wiedzą podczas spaceru historycznego w Niedźwiedziu, został również bohaterem Zagórzańskich Dziedzin. Z pomocą rodziców dotarł do wszystkich bram i wykonał tam zdjęcia. Z kolei panie Bożena, Magdalena i Patrycja z Szaflar zebrały sznur zagórzańskich korali, rozwiązując guesty.
– Antek po odbiór nagrody nie przyszedł z pustymi rękami – pochwalił się zdjęciem swojego pradziadka w zagórzańskim stroju. „Sprzedał” nam też ciekawostkę: otóż serdak z fotografii, który należał do jego przodka, obecnie znajduje się w zbiorach Muzeum im. Władysława Orkana w Rabce-Zdroju. Niedawno mogliśmy go podziwiać na ekspozycji dot. życia codziennego i ubioru Zagórzan – informuje Magdalena Polańska z Urzędu Gminy Mszana Dolna.
Antek Pankiewicz to pasjonat historii regionu i kraju. Interesuje się strojem ludowym oraz zagórzańskimi tradycjami. Na bieżąco śledzi wszystkie publikowane na ten temat informacje, a jego ciekawość świata pomagają mu zaspokoić rodzice – Bożena i Wojciech – oraz Anna Stożek z Niedźwiedzia, redaktorka artkułów do profilu Zagórzańskich Dziedzin w mediach społecznościowych, parafialnej gazetki „W Dłoniach Maryi” oraz autorka wielu publikacji.
Z innej atrakcji skorzystały panie Bożena, Magdalena i Patrycja, reprezentujące trzy pokolenia swojej rodziny. Zebrały cały sznur zagórzańskich korali, a w poszukiwaniu towarzyszył im młody i przystojny zagórzański góral, Jasiek, który wskazał im również drogę do sześciu ukrytych skarbów.
– A co im przy tym historii naopowiadał… Dość powiedzieć, że poszukiwaczki przygód zachwyciły się wyprawami po skarb i całym regionem. Połknęły chyba przysłowiowego bakcyla, bo na zakończenie swojego pobytu w Zagórzańskich Dziedzinach postanowiły również poszukać… tym razem magnesików z miejsca swojego pobytu. Zaopatrzone w swoje ulubione pamiątki, z nagrodami za zdobycie wszystkich zagórzańskich skarbów i zebranie sznura korali, szczęśliwe wróciły do swojego domu. Zapewniły jednak, że to nie jest to ich ostatnia wizyta w Zagórzańskich Dziedzinach… – dodaje Magdalena Polańska.
źródło: Urząd Gminy Mszana Dolna; oprac. MAG
fot. Urząd Gminy Mszana Dolna
