Mieszkańcy ulicy Leśnej w Mszanie Dolnej znowu mają problemy z wodą. Tym razem nie chodzi o jej braki w kranach czy mętność, ale o zawarte w niej bakterie coli. Podobna sytuacja ma miejsce w domach przy ul. Matejki i mszańskiego rynku. O sprawie poinformował nas mieszkaniec zagórzańskiego miasteczka.
Pan Leszek Rataj, mieszkaniec Rynku, z którego wychodzi ulica Leśna, był poruszony, kiedy zadzwonił do naszej redakcji. Zaniepokoiły go problemy zdrowotne, które zaobserwował u siebie i członków swojej rodziny. Wymioty i ostra biegunka oraz silne bóle brzucha skłoniły go do przebadania wody.
W miniony poniedziałek otrzymał wynik badań. Okazało się, że w wodzie były bakterie coli. Poinformował o tym swoich sąsiadów, wśród których kilka osób miało wspomniane dolegliwości. Ich przyczyną były bakterie coli.
Opisał nam również przypadek kilkumiesięcznego dziecka, które trafiło do szpitala. Po przeprowadzonych badaniach okazało się, że w próbce kału małej pacjentki wykryto bakterie e coli.
– O sprawie poinformowałem urząd miasta, a także panią burmistrz. Pismo złożyłem z zapytaniem o, to dlaczego w naszej wodzie są bakterię coli. Poinformowałem radnych o zaistniałej sytuacji. Ale nikt w tej sprawie palcem nie kiwnął – mówi wzburzony pan Leszek Rataj.
O całej sprawie poinformował również sanepid w Limanowej. Również i my zadzwoniliśmy do Powiatowej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Limanowej. Okazało się, że nikt z pracowników, nie wie, że taka sytuacja ma miejsce.
Pan Leszek na naszą skrzynkę przesłał wyniki badań wody, które na własny koszt wykonał. – Na pewno tej sprawy tak nie zostawię. To jest nie do pomyślenia, aby takie rzeczy, co jakiś czas się powtarzały. Może trzeba w końcu zmusić samorząd do działania i przedsięwziąć jakieś konkretne kroki. A nie tylko mówić, że się coś w tej sprawie robi – podkreśla mieszkaniec ulicy Leśnej w Mszanie Dolnej.
To nie pierwsza taka sytuacja, kiedy woda w Mszanie Dolnej jest zanieczyszczona fizycznie (mętna), bakteriami lub jej po prostu brakuje. Wielu mieszkańców najzwyczajniej kupuje wodę, aby zabezpieczyć się przed wspomnianymi przypadkami.
O wodzie na sesji…
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Mszanie Dolnej poruszono sprawę jakości wody w mszańskich wodociągach. Interpelacja przewodniczącego RM Mszana Dolna i wiceprzewodniczącej dotyczyła najogólniej rzecz ujmując – niedoboru i mętności wody. Z zamieszczonej odpowiedzi na stronie BIP mszańskiego samorządu – burmistrz Anna Pękała informuje, że, co jakiś czas pojawiające się problemy z wodą wynikają przede wszystkim z tym, że Stacja Uzdatniania Wody wybudowana przy ul. Spadochroniarzy, nie do końca rozwiązuje problemy mieszkańców. Poza tym jakość wody pogarsza się w niektórych okresach, ze względu na prace, jakie w masywie góry Lubogoszcz prowadzą leśnicy.
(…) Woda ta jest regularnie badana zarówno przez laboratorium zewnętrzne na zlecenie Zakładu Gospodarki Komunalnej, jak i przez Powiatowego Inspektora Sanitarnego. W załączeniu przesyłam najnowsze wyniki badań wody z dn. 26.08.2021 i pismo Powiatowego Inspektora Sanitarnego z dn. 13.09.2021r. Woda poddawana jest dezynfekcji zabezpieczającej jej przed wtórnym zakażeniem w sieci wodociągowej (…) – czytamy na witrynie BIP.
Do tematu będziemy powracać.
Fotografia poglądowa: Robert Łabuz
