Około 17:20 na Stanowisko Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Limanowej wpłynęło zgłoszenie, które mogło zaniepokoić strażaków.
To nie była typowa akcja, do jakiej na co dzień przywykli strażacy. Mundurowi natychmiast ruszyli na ul. Zygmunta Augusta, aby ratować człowieka.
Dwa wozy bojowe JRG Limanowa, a także druhowie z OSP Limanowa przez kilkanaście minut stały w okolicy limanowskiej pływalni. Strażacy udzielili pierwszej pomocy mężczyźnie, który doznał ataku padaczki.
Chory mężczyzna został przekazany ratownikom karetki, która dojechała chwilę później.