Od kilku tygodni w wiacie na przystanku przy szpitalu na ulicy Piłsudskiego nie ma ławki. Na innych przystankach przy tej samej ulicy, tak owe są. Czytelnik pyta dlaczego.
Spośród ośmiu wiat przystankowych ustawionych wzdłuż ulicy Piłsudskiego, tylko ten jeden – mieszczący się naprzeciw limanowskiego szpitala, nie ma zamontowanej ławki. Nie ma też tabliczki informacyjnej.
Czytelnik zastanawia się dlaczego tak jest. Zwłaszcza, że ten przystanek chyba jest najbardziej oblegany, ze względu na sąsiedztwo z placówka medyczną. – Przydałaby się taka ławka. Co prawda przyglądając się, jak one wyglądają, bo nie mogą pomieścić więcej, jak 3 osoby, to zawsze coś. Zwłaszcza dla starszych ludzi, którzy w oczekiwaniu na busa lub autobus, byłaby dużym udogodnieniem – podkreśla nasz rozmówca.
Montaż wiat przystankowych z fotowoltaiką odbywa się w ramach programu “Niskoemisyjny transport w mieście Limanowa”. Limanowski magistrat już w przyszłym roku chce uruchomić linię autobusową, po przebudowie całego dworca, wraz z trzema parkingami park&ride.