Zawodnicy, kibice i organizatorzy odliczają godziny do GSMP/CEZ w Limanowej – Starej Wsi. Do zawodów zgłosiło się 117 zawodników. To absolutny, nowy rekord tej imprezy.
W tym roku na najdłuższej trasie w Polsce, pojawią się nie tylko krajowi „górale” ale też czołówka zawodników startujących w Pucharze Europy Środkowej (FIA Central European Zone Hill-Climb Trophy ). Po raz pierwszy tereny powiatu limanowskiego gościć będą zawodników startujących w Mistrzostwach Słowacji.
Trasa tegorocznej edycji GSMP w Limanowej uzyskała dodatkowe zabezpieczenia, spełniając tym samym najwyższe standardy bezpieczeństwa.
– Zgodnie z sugestiami Polskiego Związku Motorowego odcinek drogi powiatowej, na którym rozgrywany jest Wyścig Górski, posiada potrójne bariery energochłonne. Zainstalowaliśmy także dodatkowe bariery pojedyncze. W sumie na sześcio kilometrowym odcinku jest tylko kilkadziesiąt metrów pobocza pozbawionego barier – informuje Jan Puchała, Starosta Limanowski
Limanowa stanie się areną wyścigów górskich już od 22 czerwca.
– Imprezę rozpoczynamy odbiorem administracyjnym i badaniem technicznym, które jak poprzednio odbędzie się pod Limanowski Domem Kultury w Limanowej. Sobota i niedziela to już ściganie po Ostrej – mówi Bogdan Pałka dyrektor wyścigu
Zawody to nie tylko wyścig. Organizatorzy przygotowali dla kibiców setki nagród w specjalnych konkursach. Będą też goście specjalni!
– W sobotę zobaczymy na Starej Wsi Kamila Stocha wraz z ekipą skoczków narciarskich. Swoją obecność zapowiedział także pochodzący z Limanowej Rafał Kot, fizjoterapeuta skoczków – zdradza Piotr Musiał Wiceprezes Auto Moto Klubu Limanowskiego
Dla zawodników i kibiców Limanowski Auto Moto Klub przygotowuje specjalne informatory w których znajdą się cenne wskazówki jak poruszać się po trasie, gdzie najlepiej kibicować zawodnikom oraz znaleźć nocleg.
Funkcjonuje też strona wysciggorski.pl, specjalnie na to wydarzenie stworzona.
Organizatorzy liczą na obecność kibiców i gorący doping dla zawodników.
Patronat medialny nad imprezą sprawuje nasza telewizja.
