Gorące popołudnie dosłownie i w przenośni strażaków z naszego regionu. Działania służb mundurowych zaczęły się z samego rana.
O godzinie 6:30 na „krajówce” w Mszanie Dolnej doszło do kolizji trzech samochodów. Jedna osoba doznała niegroźnych obrażeń.
Druhowie z jednostek powiatu limanowskiego byli również proszeni o pomoc w usuwaniu gniazd szerszeni i os. Taką interwencję około godz. 13. mieli strażacy ze Skrzydlnej.
Po godzinie 14. strażacy interweniowali w Przyszowej, gdzie wywróciła się ciężarówka. tam ucierpiała jedna osoba. O tym zdarzeniu piszemy w osobnym artykule.
Pół godziny później w Olszówce zostali wezwani do wypadku z udziałem traktora. Okazało się, że poszkodowany mężczyzna wcześniej zasłabł.
Kilka minut po tym zdarzeniu pomoc strażaków okazała się nieodzowna. Ponownie w Olszówce trzeba było pomóc 37-letniej mężczyzźnie którego użądliła pszczoła. Jego stan był na tyle poważny, że został przewieziony do szpitala. Jest on w trakcie leczenia.
W obu wypadkach w działaniach uczestniczył quad, gdyż zdarzenia miały miejsce w trudno dostępnym terenie.
W akcji brali udziła ratownicy medyczni, policjanci, a także strażacy PSP w Limanowej, druhowie OSP z Olszówki, Raby Niżnej i Mszany Dolnej.
Fot. TV28, OSP Skrzydlna.