Pan Ignacy ze Żmiącej w gminie Laskowa mieszka sam…w skrajnych warunkach. Ale powiedzieć w skrajnych, to tak, jakby nie powiedzieć nic. Widać, że tutaj dawno nikt nie zaglądał.
Kiedy na zewnątrz jest 4 stopnie poniżej zera, to w tym oto drewnianym domku zaledwie 0 stopni. Nasz rozmówca ogrzewa się od tego pieca. Tutaj jest mu ciepło. Nie prosi o pomoc, ale trudno przejść obojętnie nad losem 68-letniego mężczyzny.
Pan Ignacy mieszka na odludziu. Kiedy sypnie śniegiem, pewnie bardzo trudno będzie tutaj dotrzeć, dlatego trzeba mu pomóc i to, jak najszybciej.