Dziś Limanowa przypominała prawdziwą twierdzę, bo właśnie to miasto było miejscem małopolskich obchodów święta policji.
Święto wszystkich policjantów z Małopolski w Limanowej rozpoczęło się mszą święta w limanowskiej bazylice, którą odprawili wspólnie biskup tarnowski Andrzej Jeż oraz Józef Guzdek – biskup polowy Wojska Polskiego.
Później uroczystości przeniosły się na limanowski rynek. Tu odbyło się wręczenie odznaczeń. Nie mogło zabraknąć pochwał jak również podziękowań od władz województwa, a także samorządowców.
– Dziękuję waszym rodzinom – mówił Wojewoda Małopolski Jerzy Miller. Praca policjanta to nie tylko praca zawodowa, ale to także wyzwanie jak pogodzić życie rodzinne z zawodowym.
Do Limanowej oprócz wojewody małopolskiego Leszka Millera przyjechał jak również marszałek Marek Sowa. Nie mogło zabraknąć władz policji, które reprezentował Mariusz Dąbek, Małopolski Komendant Wojewódzki oraz były komendant małopolskich policjantów, a obecnie Zastępca Komendanta Głównego Policji Andrzej Rokita.
– Nigdy o małopolskiej policji nie zapomnę – mówił Komendant Andrzej Rokita. – Dla wszystkich policjantów, pracowników policji oraz rodzin najgorętsze życzenia.
Nie przypadkowo Limanowa stała się głównym miejscem spotkania małopolskich policjantów. A to ze względu na ofiarowany przez starostę limanowskiego w imieniu mieszkańców powiatu sztandar.
– Swoje podziękowania w imieniu mieszkańców powiatu kieruję na ręce komendanta policji w Limanowej Roberta Hahna. Dziękujemy za to, że czuwacie nad naszym bezpieczeństwem – zakończył z kolei swoje wystąpienie starosta limanowski.
Robert Hahn podziękował wszystkim za obecność na tej jakże ważnej uroczystości. Ważnej, bo policjanci z Limanowej mają swój sztandar.
– Sztandar to godność, duma, a także honor. Jest to również bezcenny dar będący wyrazem zaufania jakie społeczeństwo ma wobec policji.
Władze miasta oraz gminy Limanowa ofiarowały czek na sumę prawie 100 tysięcy złotych. Władysław Bieda, Burmistrz Limanowej odczytał list, w którym dziękował komendantowi limanowskich policjantów za ich ofiarną służbę i poświęcenie.