Z mapy Mszany Dolnej zniknęła jadłodzielnia – jedna z inicjatyw pozytywnie ocenianych przez mieszkańców, a zrealizowana w tej kadencji samorządu. Jej pomysłodawcą był radny Radosław Rusnarczyk. Jak wynika z informacji na facebookowym profilu, dzięki jadłodzielni udało się uchronić przed zmarnowaniem ponad tonę żywności, z której skorzystały osoby potrzebujące. Wpływała pozytywnie na kształtowanie świadomości ekologicznej i ekonomicznej.
Jadłodzielnia funkcjonowała przy budynku Zakładu Gospodarki Komunalnej przy ul. Starowiejskiej 2. Stamtąd był użyczany prąd niezbędny do działania lodówki. Problemy rozpoczęły się po sprzedaży budynku przez miasto. Nie znaleziono nowego miejsca, a jadłodzielnia zaczęła ulegać zniszczeniu.
Temat ten poruszyła podczas debaty o stanie miasta radna Agnieszka Sasal. Burmistrz Anna Pękała stanowczo stwierdziła, że Urząd Miasta nie odpowiada za stan tego obiektu i ewentualne negatywne skutki spożycia produktów, które się tam znajdują. Jak dodała burmistrz Mszany Dolnej, za zdrowie korzystających z jadłodzielni odpowiada jej organizator, czyli radny Radosław Rusnarczyk.
Efektem dyskusji była decyzja o zawieszeniu działalności jadłodzielni. Komunikat tej treści pojawił się na facebookowym profilu jadłodzielni jeszcze w dniu sesji absolutoryjnej, czyli 28 czerwca. Następnie jadłodzielnia została zdemontowana.
