Strażacy podsumowali wczorajsze działania związane z nawałnica, która wczoraj przeszła nad częścią naszego regionu. Przy 50 interwencjach pracowało ponad 120 strażaków z 20 jednostek, zarówno PSP w Limanowej, jak i Ochotniczych Straży Pożarnych.
Mocne opady dały się we znaki przede wszystkim mieszkańcom gminy Mszana Dolna, a także Tymbarku. Strażacy wyjeżdżali do zalanych lokalnych dróg i podtopionych domów, a także do powalonych drzew, które łamał bardzo silny wiatr. W kilku przypadkach zostały zerwane linie energetyczne.
– W wyniku wylądowań atmosferycznych zapaliły się dwa budynki, które uległy całkowitemu zniszczeniu. W tym samym czasie na DK 28 doszło do bardzo poważnego wypadku, w którym ucierpiały cztery osoby. . Przy 50 interwencjach pracowało ponad 120 strażaków z 20 jednostek. Nasze działania zakończyliśmy o godz. 21. – mówi st. kpt. Wojciech Bogacz, rzecznik prasowy PSP w Limanowej.
W kilku miejscach na drodze wojewódzkiej 968 w z osiedlowych dróg woda wdarła się na jezdnię niosąc z sobą żwir, kamienie, a także muł. Tworzyły się korki, a kierowcy musieli czekać na przejazd, kiedy droga została udrożniona.