Asfalt na o drodze w sołectwie Podmogielica zniknął z dnia na dzień. Jak mówią w okolicy – "rozdziobały go koparki".
Wójt Słopnic Adam Sołtys musiał wydać dyspozycję aby 40-metrowy kawałek drogi zniszczyć, zgodnie z wyrokiem, który zapadł najpierw w limanowskim, a później w sądeckim sądzie. Powód: prawo własności.
Droga z której kilka dni temu zniknął asfalt wiedzie do ośmiu gospodarstw. Asfaltowano ją 10 lat temu. Mały jej fragment tnie jednak prywatną ziemię. Właściciel zbuntował się i wniósł sprawę do sądu.
– Próbowaliśmy znaleźć wyjście z sytuacji składając wnioski o zasiedzenie. Właścicielowi tego kawałka ziemi proponowaliśmy, że wykupimy ją za bardzo korzystną cenę. Mimo starań mieszkańców korzystających z drogi i starań gminy nie godził się. Wreszcie zapadł wyrok zgodnie z którym trzeba było zniszczyć asfalt. Składaliśmy apelację, ale sądecki sąd podtrzymał pierwszy wyrok – tłumaczy Adam Sołtys, wójt Słopnic.
Więcej przeczytacie w Gazecie Krakowskiej: Kliknij: Wójt nakazał rozbiórkę drogi