Na pomoc ruszyli strażacy, bo w tym czasie nie było wolnej karetki pogotowia. Wczoraj (11 listopada) w Kasinie Wielkiej zawyła syrena alarmowa, a strażacy z miejscowej jednostki zostali zadysponowani do osoby, która wg otrzymanego zgłoszenia utraciła funkcje życiowe.
Meldunek o tym, że potrzebna jest pomoc strażaków wpłynął na stanowisko Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Limanowej wpłynął o godz.15:30. Powiadomienie otrzymali również druhowie z Kasiny Wielkiej, którzy ruszyli na pomoc starszej osobie.
– Strażacy potwierdzili brak oddechu i tętna u mężczyzny (ok. 91 lat) po czym podjęli resuscytację. Po kilku minutach na miejsce przybyła karetka pogotowia. Niestety finalnie ratownicy medyczni rozpoznali zgon mężczyzny – mówi st. kpt. Wojciech Bogacz, rzecznik prasowy PSP w Limanowej
Na miejscu działania prowadziła również załoga z Posterunku Czasowego PSP w Mszanie Dolnej.
Fot. screen filmu OSP Kasina Wielka